Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowska grupa atakuje polityków

Paweł Gzyl
,,Bzyk”, czyli Nohucki
,,Bzyk”, czyli Nohucki Fot. Jan Hubrich
Muzyka. Krakowska grupa Nohucki prowokuje w przededniu wyborów swą nową piosenką i teledyskiem – „Syn marnotrawny”. „Czas uderzyć pięścią w stół” – grozi wokalista grupy.

Kompozycja pochodzi z repertuaru Jacka Kaczmarskiego. W nowej interpretacji nabiera jednak aktualnego znaczenia. Wzmaga je wideoklip, który został zrealizowany miesiąc temu w Krakowie. Aktor Jan Mączka (znany m.in. z serialowej roli Tulipana) gra w nim postać zakłamanego polityka, który niespodziewanie zostaje zaatakowany przez... oszukanych wyborców.

– To moje przesłanie do Polaków: zastanówcie się, kogo będziecie wybierać. Ja nie wiem, czy pójdę głosować. W ostatnich latach namawiałem wielu samorządowców, by wsparli Nową Hutę w walce z urzędnikami Krakowa i okazało się, że wszyscy mają to gdzieś. Nieważne, kto rządzi – wszyscy wsadzają ziomków i ciągną w __swoją stronę – mówi wokalista „Bzyk”. Nohucki to nowy projekt lidera popularnej grupy rockowej Wu-Hae.

_– W lutym dostałem zlecenie od krakowskich radnych na przygotowanie programu z okazji dziesiątej rocznicy śmierci Kaczmarskiego. Miała być walizka pieniędzy i wielki koncert. Kiedy zrobiłem trzynaście piosenek, okazało się, że zleceniodawcy zwinęli się. Dlatego ta piosenka to mój przytyk do naszych polityków _– tłumaczy „Bzyk”.

Teledysk został sfinansowany przez muzyka. – Nie zapłaciłem raz czynszu za __mieszkanie – śmieje się Nohucki.

– Ludzie jeżdżą na Zachód i widzą, jak pracuje sprawna administracja. Dlatego mają już dość tego, co dzieje się u nas. Niedawno udało się utrącić olimpiadę w Krakowie. I __będzie więcej takich obywatelskich inicjatyw – twierdzi „Bzyk”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski