Krakowska mikroretencja wód opadowych i roztopowych. W ten sposób miasto chce przeciwdziałać niekorzystnym zmianom klimatycznym.

FLESZ - Fala upałów przeplatana burzami

Mikroretencja działa w mieście od 2014 r. Do 2020 r. zrealizowano 841 instalacji. Wartość prac to ok. 5,9 mln złotych.
Tegoroczny nabór wniosków rozpoczął się w marcu, a już po kilku miesiącach złożone było 375 wniosków o dotację. Zainteresowanie było tak duże, że ilość podań przekroczyła możliwości budżetu. To pozwoliło na rozpoznanie jedynie 112 wniosków na kwotę ponad 2,6 mln złotych. Wnioski, które odrzucono mogą starać się o dotację w 2022 roku. Zainteresowani muszą złożyć odpowiednią deklarację, której wzór zostanie zamieszczony na stronie internetowej.

W ramach mikroretencji, mieszkańcy mogą wykonać zbiornik podziemny lub naziemny. Ten pierwszy, przeznaczony jest na wody opadowe i roztopowe, a drugi wyłącznie na wodę opadową zbieraną z dachu wraz z podłączeniem do rynny. Chętni, mogą się również starać o dotację do systemu bioretencji, czyli ogrodów deszczowych, muld chłonnych lub oczek wodnych. Dotacją objęte są także: system nawadniania terenów zielonych oraz system drenażu, który zbiera wody opadowe. Osoby zainteresowane krakowską mikroretencją szczegółowe informacje otrzymają w Wydziale Kształtowania Środowiska, który jest realizatorem zadania.

W Krakowie, triumfy święcą ogrody deszczowe, stawy hydrofitowe oraz wszelkie zielone i kwietne powierzchnie ogrodowe. Ze względu na ogromne zainteresowanie realizacją krakowskiej mikroretencji przez mieszkańców, do budżetu na 2022 r. zgłoszono kwotę 5 mln zł.