Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowska moda na kino nieme

Urszula Wolak
W kinie poznaliśmy m.in. tajemnicę „Upadku domu Usherów”
W kinie poznaliśmy m.in. tajemnicę „Upadku domu Usherów” Fot. Archiwum
Lubię kino. Zastanawiałam się, co czuliby klasyczni taperzy, gdyby mogli znaleźć się wśród uczestników 16. Festiwalu Filmów Niemych w Kinie Pod Baranami, który zakończył się wczoraj?

Pewnie odnosiliby wrażenie, że muzyka w XXI wieku posiadła niezwykłą moc nadawania niemym obrazom sprzed kilkudziesięciu lat nowej jakości. Tak było podczas seansu otwierającego to wydarzenie. Do „Upadku domu Usherów” (1928) Jeana Epsteina muzykę wykonywał na żywo zespół SALK, który przeniósł widzów w gotycki świat tytułowego rodu, nadając mu chłodną barwę spod znaku artystów z Islandii, takich jak Sigur Rós czy Bjork.

To kontrapunktowe połączenie stanowiło poetycką ilustrację do ładnego skądinąd motywu - wymyślonego przez Edgara Allana Poe i przeniesionego na ekran przez Epsteina - bohaterki, która traci życie z chwilą, gdy artysta malarz uznaje jej portret za zakończony. Marcela Rybska zachwyciła mnie swym krystalicznym wokalem zwiastującym powrót bohaterki „Upadku...” do życia. W pamięci pozostanie też poruszający sposób wykorzystania basów sugerujących bicie serca kobiety.

W tym roku nad festiwalem roztaczała się aura tajemnicy. Nieraz przybywali tu upiorni, niespodziewani goście, jak w „Przybyszu z ciemności” (1921) Jana Stanislava Kolára. I w tym przypadku znaczącą rolę w odbiorze dzieła odegrała muzyka w wykonaniu zespołu Neuvěřitelno. Artyści, chyba w opozycji do założeń reżysera, nadali wydarzeniom traktowanym przez niego na serio, rys humorystyczny - z zadowoleniem przyjęty przez publiczność.

Patrząc na kinową salę wypełnioną po brzegi podczas każdego seansu (bilety sprzedawały się w błyskawicznym tempie) zrozumiałam, że nieme „dziecko” Maryni Gierat (szefowa Kina Pod Baranami jest pomysłodawczynią wydarzenia) rośnie w siłę z roku na rok, kreując w Krakowie modę na filmy sprzed epoki dźwięku na wielkim ekranie.

Kto nie miał jeszcze okazji wziąć udziału w Festiwalu Filmu Niemego, niech już dziś rezerwuje czas i odlicza dni do 17. edycji wydarzenia, zaplanowanej na rok 2016. Bo warto.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski