Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowski beniaminek nie zagra w finale

ART
Udany atak Magdaleny Hawryły (przodem) z Elitesek Fot. Wacław Klag
Udany atak Magdaleny Hawryły (przodem) z Elitesek Fot. Wacław Klag
I LIGA KOBIET. Na półfinale skończyła się przygoda z rozgrywkami beniaminka z Krakowa. Po trzech przegranych meczach z Piecobiogazem Eliteski odpadły z rywalizacji i sezon zakończyły na czwartej pozycji. Eliteski Skawa AZS UEK Kraków - Piecobiogaz Murowana Goślina 0-3 (19-25, 14-25, 22-25)

Udany atak Magdaleny Hawryły (przodem) z Elitesek Fot. Wacław Klag

Eliteski: Kuskowska, Jagodzińska, Wilczyńska, Hawryła, Jaroszewicz, Hatala, Reptak (libero) oraz Surma.

Piecobiogaz: Malinowska, Walawender, Fedorów, Jaromin, Strządała, Dutkiewicz-Raś, Nowakowska (libero) oraz Lubera, Wyrwa.

Krakowianki przegrały w Murowanej Goślinie dwa pierwsze mecze tej fazy i aby myśleć o dalszej walce o finał I ligi, musiałby wygrać dwukrotnie u siebie. Uległy już w sobotę (0-3 w play-off do trzech zwycięstw) i o PlusLigę bić się będą rywalki.

Piecobiogaz to wprawdzie też nowicjusz, ale ma w swoich szeregach ograne na wyższym szczeblu zawodniczki, m.in. Strządałę i Walawender, które zresztą były we wszystkie trzech meczach tych drużyn w play-off wyróżniającymi się postaciami na parkiecie. Choć przyjezdne w rundzie zasadniczej przegrały w Krakowie, a tydzień temu wygrały drugie spotkanie nieznacznie, po tie-breaku, to w trzecim meczu półfinałowym i tak były faworytkami. Miejscowe siatkarki dodatkowo wystąpiły bez trzech zawodniczek: kapitan Biernatek, Żochowskiej i Srogiej, a na ławce rezerwowych były tylko dwie zmienniczki, w tym juniorka.

Dwa pierwsze sety były podobne, po wyrównanym początku goślinianki odskakiwały na kilka punktów i utrzymywały przewagę do końca. W trzeciej partii zanosiło się na to, że "ekonomistki" jednak podejmą walkę. To one dyktowały warunki, prowadziły juz 11-4. Przeciwniczki szybko jednak odrobiły część dystansu (11-9), a później po udanym ataku Malinowskiej wyrównały (15-15). Walka punkt za punkt trwała do stanu 19-19. Wówczas dwie udane akcje przeprowadziła Walawender, po drugiej stronie pomyliła się Wilczyńska. Choć krakowianki zmniejszyły stratę do jednego "oczka", to odwrócić losów spotkania się nie udało.

Dla krakowskiego beniaminka już sam awans do półfinału jest ogromnym sukcesem. W finale PTPS Piła walczyć będzie z Piecobiogazem (do 3 zwycięstw). Najlepsza drużyna uzyska bezpośredni awans do PlusLigi, wicemistrz dostanie szansę w barażu w przedostatnim zespołem elity.

(ART)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski