Krakowski radny publikuje film na facebooku i obiecuje nagrodę za "identyfikację pedofila z nagrania"

FLESZ - Dodatek osłonowy. Można już składać wnioski

„Ustanawiam 1000 zł nagrody dla osób, które zidentyfikują pedofila z nagrania. Informacja potwierdzona. Co do reszty, możecie czuć się bezpiecznie. Na całym Prądniku Czerwonym, dzielnicy liczącej więcej mieszkańców niż niejedno miasto, są w sumie… 4 kamery monitoringu miejskiego. Wszystkie zresztą w jednym miejscu. Nagranie pochodzi z monitoringu prywatnego” – taki wpis radnego Łukasza Wantucha widnieje na jego facebookowej tablicy.

Do wpisu dołączone jest zdjęcie i nagranie z monitoringu, na którym widać, jak mężczyzna zaczepia dziewczynę.

- Zdecydowałem się na opublikowanie tego filmu, ponieważ to trzeci przypadek zaczepiania dzieci przez podejrzanego mężczyznę w ciągu ostatnich miesięcy na terenie Prądnika Czerwonego. Musimy coś z tym zrobić zanim dojdzie do tragedii. Nie ważne czy jest to pedofil czy osoba chora psychicznie. Ważne, żeby nasze dzieci czuły się bezpieczne - mówi radny Wantuch.

Sprawa została już zgłoszona na policję. Na razie jednak nie wiadomo kim jest mężczyzna z filmu i jakie były jego zamiary. Kontrowersje budzi to, że film został opublikowany z wizerunkiem mężczyzny, mimo że na razie nikt nie udowodnił że jest on pedofilem. Radny zapewnia jednak, że liczy się z ryzykiem, że będzie odpowiadał za swoje działania, jeśli podejrzenia nie okażą się słuszne. - Dobro dzieci jest dla mnie jednak ważniejsze - zapewnia radny Łukasz Wantuch.

Policja potwierdziła otrzymanie zgłoszenia w tej sprawie. Według zgłaszających 8 stycznia około godziny 13.15. na terenie Olszy, 10-latka została zaczepiona przez nieznanego mężczyznę , który obnażył się przed nią i zwrócił się do niej nieprzyzwoitymi słowami. Małoletnia ominęła nieznajomego i skierowała się do domu gdzie poinformowała bliskich o sytuacji. Ojciec małoletniej zgłosił sprawę na policję.

- Aktualnie prowadzimy działania mające na celu weryfikację przebiegu zajścia i ustalenia tożsamości mężczyzny. M.in zabezpieczono monitoring, który zarejestrował zajście. Czynności wykrywcze w toku. Jeśli zajdzie taka potrzeba to wówczas może zapaść decyzja o publikacji komunikatu z wizerunkiem sprawcy z prośbą o pomoc mieszkańców - mówi Anna Wolak-Gromala, z biura prasowego krakowskiej policji.

Policja przypomina, że ekshibicjoniście grozi kara aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 zł lub nagana. Przy czym, prezentowanie „czynności seksualnych” osobom poniżej 15 roku życia jest już przestępstwem za które grozi kara do 3 lat więzienia.