Podsumowanie roku 2013 - literatura. Subiektywny przegląd najlepszych książek ubiegłego roku.
Książka ta opowiada, jak stwierdziło już wielu, o plotce. Czyli o czymś na tyle niewiarygodnym, że aż trudno w to uwierzyć, a jednocześnie na tyle atrakcyjnym, że lepszym od rzeczywistości. Powieść co prawda środowiskowa, ale takich książek - daj Boże! - jak najwięcej.
2. Wiesław Myśliwski "Ostatnie rozdanie" (Znak)
Nie pomylili się ci, którzy twierdzą, że Myśliwski napisał "powieść totalną". W "Ostatnim rozdaniu" autor faktycznie podejmuje się najtrudniejszego. Powiedzenia wprost, że życie mija, a my na to mamy niewielki wpływ. Mistrz jest ciągle w formie.
3. Andrzej Stasiuk "Nie ma ekspresów przy żółtych drogach" (Czarne)
Jedna z najlepszych książek Stasiuka, który z czułością i niezwykłą ciekawością przygląda się detalom. To poeta nostalgii i dramaturg egzystencji - piszący bez pośpiechu, choć niemal zawsze w drodze i na walizkach. Różnie bywało ostatnio z książkami Stasiuka, ale ten tom naprawdę jest świetny.
4. Tymon Tymański "ADHD" (WL)
Ogromne tomiszcze, które na pozór wygląda, jak kolejny wywiad-rzeka. W gruncie rzeczy otrzymujemy rozprawę z samym sobą: mądrą, refleksyjną i, co ważne, inspirującą. Kawał niezwykłego życia w szczerej rozmowie z kimś, kto potrafi owocnie słuchać: Rafałem Księżykiem.
5. Marcin Wicha "Łysol i Strusia. Lekcje niegrzeczności" (Znak Emotikon)
Grzeczność nie zawsze się opłaca. Naprawdę. Czasem warto po prostu być psem i pokochać życie w całej swojej niegrzeczności. Wicha nie dość, że umie o tym opowiadać, to jeszcze świetnie i pomysłowo ilustruje swoją narrację. Książka dla ulizanych - młodszych i starszych - którzy chcą zmienić swoje życie.
6. Andrzej Muszyński "Miedza" (Czarne)
Objawił się talent. Takiego pisania - uważnego, wyrazistego, odpowiedzialnego - nie spotyka się już tak często. Przynajmniej w naszej rodzimej literaturze zalanej przewidywalnymi tekstami i nazwiskami. A tu, proszę, miła niespodzianka. Bardzo mocno kibicuję.
7. Jerzy Pilch "Drugi dziennik" (WL)
Czy choroba staje się lżejsza przez to, że o niej się rozprawia w sposób iście Pilchowski? Że o niej się opowie na różne sposoby, wplatając w to rozmaite leitmotivy znane z tej pamiętnikarskiej (i nie tylko) twórczości. Na przykład babkę Czyżową? Albo rodzinną Wisłę? Nie wspominając oczywiście o całej plejadzie autorów - z Camusem, Cioranem, Mannem, Flaubertem czy Dostojewskim na czele? Niby nie. Ale gdy o tym Pilch pisze, człowiek nie może się oderwać od zadrukowanych stron!
8. Łukasz Orbitowski "Szczęśliwa ziemia" (Sine Qua Non)
Orbitowski to tytan. Nie tylko pracy. Dźwiga ciężary życia i literatury z konsekwencją godną herosa. Dlatego pewnie pisze coraz lepsze i coraz dojrzalsze powieści. "Szczęśliwa ziemia" to jednak przede wszys- tkim pasja opowiadania, snucia historii oraz poszukiwania miejsca dla siebie. Wyprawa, w którą chcesz zabrać siebie i swoich bliskich.
9. Beata Chomątowska "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w Bredzie" (Czarne)
Do niedawna przede wszystkim dziennikarka, teraz coraz mocniej dryfująca w stronę prozy. I bardzo dobrze. Bo robi to nie tylko świetnie, ale i z sercem. Kawał dobrej opowieści, do której chce się wracać. To opowieść optymistyczna oraz niosąca pozytywną energię.
10. Inga Iwasiów "Umarł mi" (Czarne)
Śmierć to, obok miłości, jeden z tych tematów, na który nie da się napisać ot tak. A jednak stanowi wyzwanie, z którym każdy powinien się zmierzyć. Nie tylko literacko. Ta książka pomaga wiele spraw zrozumieć i uporządkować. W języku i wyobraźni, których zawsze za mało, by wyrazić stratę.
ROZCZAROWANIE
1. Małgorzata Tusk "Między nami" (Znak)
Zasadniczo to nie jest zła książka: ładnie wydana, solidnie zredagowana (Znak trzyma poziom), nieźle udokumentowana. A jednak podczas czytania czułem się dość... niezręcznie. Zwłaszcza mając za sobą lekturę świetnej opowieści Danuty Wałęsy.
kultura@dziennik.krakow.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?