Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowskie zabytki znowu zabrzmią muzyką klasyczną [WIDEO]

Mateusz Borkowski
Gwiazdą tej edycji będzie wybitny rosyjski pianista Grigorij Sokołow
Gwiazdą tej edycji będzie wybitny rosyjski pianista Grigorij Sokołow wikipedia
Jubileuszowa 40. edycja "Muzyki w Starym Krakowie" przypomina o tym, jak istotną rolę sierpniowe wydarzenie pełniło w kształtowaniu życia kulturalnego naszego miasta.

Stworzony w 1976 roku przez Stanisława Gałońskiego, założyciela i ówczesnego dyrektora Capelli Cracoviensis, festiwal wpisał się na stałe do kalendarza wydarzeń kulturalnych Krakowa.

Podczas tegorocznej edycji (15-31 sierpnia) jubileusz zostanie uczczony w symboliczny sposób - koncertem inauguracyjnym w katedrze na Wawelu (15 sierpnia, wstęp wolny), na którym powtórzony zostanie program z pierwszej edycji festiwalu. Usłyszymy utwory m.in. Mikołaja z Radomia, Wacława z Szamotuł, Mikołaja Zieleńskiego i Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego.

WIDEO: Festiwal Muzyka w Starym Krakowie

Autor: Mateusz Borkowski

Nie zabraknie też tych, którzy od lat związani byli z festiwalem. Stąd obok Elżbiety Stefańskiej usłyszymy również Kaję Danczowską i Kazimierza Moszyńskiego (29 sierpnia), Krzysztofa Jakowicza (24 sierpnia), Daniela Stabrawę z jego Philharmonia Quartett Berlin (17 sierpnia), Ivana Moni-ghettiego (30 sierpnia) oraz genialnego rosyjskiego pianistę Grigorija Sokołowa (26 sierpnia). - Proszę mi wierzyć, że nigdy jeszcze nie odmówił mi wzięcia udziału w naszym festiwalu - tłumaczy Stanisław Gałoński.

Już po raz drugi w tym samym terminie odbędzie się bliźniaczy festiwal na Ukrainie, czyli "Muzyka w Starym Lwowie".

Oszołomieni urodą miasta
Początki nie były jednak łatwe. - Polska dekady Edwarda Gierka budziła zainteresowanie w świecie. W polskich miastach, przede wszystkim w Krakowie, pojawili się zagraniczni turyści. O ile ciekawą architekturą Kraków, mimo iż podniszczony, mógł ich zauroczyć, o tyle w dziedzinie muzyki latem panowała w mieście posucha - wspomina Anna Woźniakowska, wieloletnia krytyczka muzyczna "Dziennika Polskiego".

Do zorganizowania cyklicznego wydarzenia, które odbywałoby się w sierpniu w Krakowie, namówił Stanisława Gałońskiego ówczesny prezydent Krakowa Jerzy Pękala. Od początku ideą festiwalu było prezentowanie wartościowej muzyki w najlepszych wykonaniach i co ważne, w zabytkowych wnętrzach. Także w tych, które na co dzień nie były dostępne dla zwiedzających. - Koncert dawał czas na kontemplację szczegółów uwydatnionych odpowiednio dobranym oświetleniem. Nawet starzy krakowianie, wychodząc ze świątyń, dziedzińców i muzeów, byli oszołomieni urodą swojego miasta - zauważa Anna Woźniakowska.
Posłuchać sław

Od pierwszej edycji nacisk festiwalu położony był na wykonawców. Na zaproszenie Stanisława Gałońskiego na "Muzyce w Starym Krakowie" występowali słynni artyści, tacy jak Shlomo Mintz, Ida Haendel, Krystian Zimerman, Grigorij Sokołow, Krzysztof Penderecki, Claudio Abbado, Christopher Hogwood, Nancy Argenta, Emma Kirkby, Paul Eswood, Dominique Visse, Andrzej Hiolski oraz Orkiestra i Chór BBC Glasgow, Anony-mous 4 i The Hilliard Ensemble. To w Krakowie polska publiczność mogła zapoznać się z kunsztem i wrażliwością słynnego hiszpańskiego gambisty Jor-diego Savalla, który od 1984 roku wystąpił pod Wawelem aż osiem razy. Także tym razem artysta bardzo chciał przyjechać do Krakowa, ale przeszkodą okazał się napięty kalendarz koncertowy. - Festiwal zawsze był bardzo przyjazny artystom, ale nie przybierał nigdy gwiazdorskiej formy. Również dzięki "Muzyce..." mój ukochany instrument zaistniał na terenie Krakowa - mówi klawesynistka, prof. Elżbieta Stefańska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski