Krakowskie życzenia

Rozumiem, że nie od razu Kraków zbudowano, ale nie rozumiem, dlaczego w kwestii świątecznych dekoracji brniemy w tandetę i prowincjonalizm. Tegoroczną „nowością” są skrzydlate smoki. Litości! Przecież nie jesteśmy w Chinach, by w Nowy Rok wprowadzały nas smoki. Smok Wawelski jest z innej, niż świąteczna bajki i nie musimy nadziewać się na Merry Xmas.

Energooszczędne ledowe oświetlenie pozwala na osiągnięcie niespotykanych do tej pory rezultatów. Zatem na całym świecie miasta prześcigają się dziś w kreatywności.

Lyon oświetlił swoje zabytki tak finezyjnie, że blask ujawnia i rzeźbi każdy najmniejszy detal starej architektury. Daje to bajeczny efekt: misterny i edukacyjny. Fasady Katedry św. Jana i Teatru des Célestins ożywają i stają się plastyczną tkanką barw i linii graficznych. Trudno powstrzymać się od zachwytu.

Także w Warszawie porzucono prostacką estetykę i postawiono na najwyższą klasę. Wpierw Krakowskie Przedmieście, a teraz większość głównych placów i arterii zachwyca dekoracjami świetlnymi eleganckimi, jak dzierganymi w materii światła, a przede wszystkim nawiązującymi do stylistycznej epoki otoczenia architektonicznego. I niech mi nikt nie mówi, że ładnie znaczy drogo, bo to nieprawda.

Życzyłabym też sobie - i Państwu - żeby choinki przypominały choinki, żeby korzystając z nowych technologii świetlnych nie gubiły pierwotnego sensu, czyli zielonego drzewka. Zmałpowane z Ameryki stożki podobały nam się przez chwilę, bo wydawały się oryginalne, ale już się nie podobają: okazały się banalne i absurdalne.

Świetną tegoroczną inicjatywą jest za to ekspozycja krakowskich szopek w witrynach. To rozwiązanie zarazem arcykrakowskie, oryginalne i intrygujące dla dzieci, dorosłych i zagranicznych przybyszów. Życzę więc pomysłodawcom i nam wszystkim, by w następnych latach koncept ten się rozwinął.

Życzę Państwu również czystego powietrza, czystych ulic i chodników. Żeby nam się udało uporać z zarazą smogu! Udało się paru miastom w Europie, dlaczego nie miałoby się udać i u nas? Gdy nikt już w piecu śmieciem nie napali, gdy ograniczymy wjazd do centrum, gdy nauczymy się myć ulice i chodniki, a sąsiadujące gminy wymienią piece, smog pójdzie precz.

Życzę Państwu Błogosławionych Świąt i Wigilii pełnej czułości, miłości i pyszności. Żeby nikt nie czuł się sam, złe emocje się ulotniły, a uczucie harmonii i pokoju nas nie opuszczało.