Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraksy muszą być, żeby kibice się nie nudzili

Rozmawiał Kacper Rogacin
Rozmowa. – Powalczę o zwycięstwo – zapowiada RAFAŁ MAJKA, kolarz z Zegartowic, przed startującym w niedzielę Tour de Pologne

– Jak wyglądały ostatnie dni w Pana życiu?

– Na pewno moje życie się zmieniło. To wszystko przebiega bardzo, bardzo szybko, nie mam nawet czasu dla siebie ani dla rodziny. Ale wiem, że to zaprocentuje w przyszłości.

– Teraz czeka Pana start w Tour de Pologne.

– Powalczę o zwycięstwo. Na pewno każdy kolarz startuje, by wygrać wyścig. Powiem szczerze – nie przyjechałem na Tour de Pologne, aby po prostu się przejechać. Jestem tu, by walczyć. To, że tu wystartuję, oznacza, że chcę bić się o zwycięstwo. Nie wiadomo, jak to się potoczy, ale będziemy próbować, ja i moja ekipa, wygrać ten wyścig.

– Czuje się Pan na siłach, by powalczyć o triumf?

– Przejechałem w tym sezonie Giro d’Italia i Tour de France, więc na pewno to odczuwam. No cóż, zobaczymy, co się wydarzy. Kolarze to tylko ludzie, pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Mogę zapewnić, że dla kibiców pojadę na Tour de Pologne najlepiej jak będę potrafił.Będę walczył.

– Tour de Pologne rozstrzygnie się na etapach górskich czy na czasówce, jak rok temu?

– Jeżeli będę mocny na wyścigu, to wszędzie będę mocny i wszędzie będę mógł walczyć. Ale jeśli moja kondycja nie będzie najlepsza, to wszędzie będzie ciężko.

– W ostatnich latach zdarzały się Panu kraksy podczas Tour de Pologne. Teraz ich Pan uniknie?

– Kraksy muszą być, żeby kibice się nie nudzili [śmiech]. Na pewno będzie niebezpiecznie, bo oprócz trudnych podjazdów grozi nam także mocny wiatr. Ale spokojnie, zrobię, co będzie trzeba.

– Jak czuje się Pan po Tour de France?

– Ten wyścig odmienił moje życie. Nie oznacza to, że się zmienię, po prostu dzięki tym sukcesom Tour de France od teraz będzie moim docelowym wyścigiem. Za rok pewnie wystartuję w Wielkiej Pętli.

– Pierwsze zwycięstwo było trudniejsze od drugiego?

– To było przełamanie. Za drugim razem byłem już o wiele pewniejszy, wiedziałem, kiedy mam zaatakować. Pierwsze zwycięstwo było takim odblokowaniem się.

– Jakie plany na jesień?

– Po Tour de Pologne czeka mnie jeszcze jeden start, a potem odpoczynek. Przejechałem już dwa wielkie toury. Jesienią będę jeździł na rowerze, ale już nie na wyścigach.

– Czy podczas TdP zobaczymy mrugnięcia okiem do kamery, tak jak to miało miejsce w „Wielkiej Pętli” na drugim z wygranych etapów?

– [śmiech] Na pewno mrugnę! Wiadomo, że musi ktoś robić show, kibice na to liczą. A poza tym mrugnięcie to jest tak zwane „oczko”, czyli 21. Dwadzieścia jeden lat temu Zenon Jaskuła wygrał na Pla d’Adet, a ja to powtórzyłem.

Trasa Tour de Pologne

Etap1 (niedziela): Gdansk – Bydgoszcz, 226 km;
etap2 (poniedziałek): Toruń – Warszawa, 234 km;
etap3 (wtorek): Kielce – Rze-szów, 180km;
etap4 (środa): Tarnów Gemini
Park – Katowice, 236km;
etap5 (czwartek): Zakopane – Strbske Pleso (Svk), 178 km;
etap 6 (piątek): BUKOVINA Terma Hotel Spa – Bukowina Tatrzańska, 174 km;
etap7 (sobota): Kraków – Kraków, 25km (jazda indywidualna na czas).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski