18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kreatywnie i dla młodych

WR
Nazywany trochę żartobliwie, ale nie bez uzasadnionych powodów, "ministrem spraw zagranicznych" Wieliczki Marek Filipek 14. rok odpowiedzialny jest w UMiG za kontakty z zagranicą. Na ten rok zaplanował 18 programów współpracy i wymiany: pięć z Saint-Andre-lezz-Lille we Francji, dziewięć z Bergkamen w Niemczech i cztery z Sesto Fiorentino we Włoszech - miastem, z którym Wieliczka podpisała umowę o partnerskiej współpracy jesienią zeszłego roku. Na tegorocznej wymianie powinno skorzystać około 300 młodych ludzi: mieszkańców gminy Wieliczka i z miast partnerskich. To będą młodzi sportowcy, muzycy, chórzyści, harcerze.

Wieliczka i zagranica

   Od 1994 roku Markowi Filipkowi udało się pozyskać na realizację tych zagranicznych projektów współpracy i wymiany około 400 tys. zł spoza budżetu. Do tego trzeba doliczyć 600 tys. zł przyznane w 1997 r. na kanalizację sołectw z północnej części gminy z Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, gdzie warunkiem pozyskania dotacji było podpisanie umowy z jednym z miast Unii Europejskiej. Wówczas bardzo pozytywną rekomendację dało Wieliczce Bergkamen w Niemczech.
   - Staram się realizować priorytetowy postulat, by coraz więcej programów adresowane było do młodego pokolenia i były to programy kreatywne. W ubiegłym roku na 17 programów zagranicznych (siedem realizowanych za granicą w miastach partnerskich i dziesięć u nas) uczestniczyło około 300 młodych ludzi: mieszkańców gminy Wieliczka i naszych gości. Z budżetu wydaliśmy na ten cel ponad 185 tys. zł, a z programu wymiany młodzieży: Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży w Poczdamie pozyskałem dodatkowo 27 tys. zł. Można więc powiedzieć, że jeśli chodzi o aspekt ekonomiczny naszych zagranicznych kontaktów, wynik powinien zadowalać - komentuje. Nie wypada mu chwalić się efektami osiągniętymi przez te lata, ale zważywszy na to, że sam jeden te programy przygotowuje, organizuje, a potem realizuje, nic dziwnego, że jego praca oceniana jest wysoko także przez partnerów zagranicznych. Na pewno pomaga mu w tym biegła znajomość języka niemieckiego, francuskiego i włoskiego oraz europejski dyplom zarządzania instytucjami kultury i realizacji projektów. Nie bez dumy Marek Filipek podkreśla też twórczy charakter kontaktów: to zawsze są przemyślane projekty, posiadające oprócz walorów poznawczych i edukacyjnych także aspekty wychowawcze. Obserwuje jak np. zaowocował dalszymi kontaktami młodzieży ubiegłoroczny program wspólnego pobytu na obozie francuskich skautów i harcerzy z gminy Wieliczka, którzy w tym roku wyjadą do Francji z rewizytą. Mało tego, Niemcy dowiedziawszy się o tym "wielicko-francuskim harcersko-skautowskim projekcie", zaproponowali Wieliczce realizację podobnego projektu (zaplanowany w tym roku). Marek Filipek marzy zaś, nie tylko zresztą przy tym programie, o realizacji w przyszłości innych przedsięwzięć z udziałem wszystkich partnerskich miast Wieliczki: czyli polsko-niemiecko-francusko-włoskich programach. Oprócz bezdyskusyjnego elementu poznawania się młodych Europejczyków, dla wielickiej młodzieży wyjazdy to możliwość uczestniczenia w tamtejszych prestiżowych imprezach kulturalnych i sportowych. Tylko w minionym roku reprezentacja piłkarska gminy Wieliczka (chłopcy do lat 15) mogła np. zmierzyć się z zawodnikami tak znanych europejskich klubów piłkarskich, jak choćby: Anderlecht Bruksela, Standard Liege, Lazio Rzym, Partizan Belgrad, Sporting Lizbona czy Olympique Marsylia. Młodzi są wspaniałymi ambasadorami Wieliczki i Polski. Choćby jeden z brzegu z podanych przez Marka Filipka przykładów, to zachwyt francuskiego profesora - wykładowcy ze szkoły muzycznej w Saint Andre, który pod wrażeniem występu rodzeństwa Sewerynów z Sierczy: pianistki Izabeli i skrzypka Huberta zaproponował im przygotowanie wspólnego koncertu. Na ten rok w projekcie budżetu Marek Filipek zaplanował na realizację programów z miastami partnerskimi Wieliczki około 186 tys. zł. Szacuje, że na ten cel musi pozyskać dodatkowo około 38 tys. zł. Nie ukrywa, że dotychczasowe doświadczenia w tym względzie, a szczególnie pozyskiwanie wspólnie z Niemcami na wspólne przedsięwzięcia pieniądze z Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży w Poczdamie, są bardzo dobrze oceniane. To rokuje na otrzymanie dofinansowania i w tym roku. Dziś Marek Filipek przedstawi swój projekt budżetu i programy współpracy z zagranicą na posiedzeniu Komisji Budżetu, Mienia i Rozwoju Gospodarczego Rady Miejskiej Wieliczki.
Tekst i fot.: (WR)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski