Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kresowe dziedzictwo

Redakcja
Kto zna, ten wie, kto nie zna - poznać powinien. Pod Roztoczem, na Roztoczu i za Roztoczem przy każdej dróżce (nawet najpodlejszej), na każdym cmentarzu (nawet najcichszym) pełno jest dzieł sztuki. Te dzieła to krzyże, figury i pomniki, wykute z miejscowych wapieni i piaskowców przez niepiśmiennych nieraz, w większości do dziś anonimowych wiejskich artystów, pochodzących głównie ze wsi Brusno Stare.

Ośrodek kamieniarski istniał tam od XVI wieku do czasu wysiedleń ludności ruskiej, dokonanych po zakończeniu II wojny światowej. Zrazu wykonywano w nim przedmioty codziennej użyteczności, jak kamienie młyńskie i do ostrzenia narzędzi, czy elementy architektoniczne, eksportowane do miast, z czasem zaczęto wytwarzać dzieła o charakterze artystycznym. Kunszt tamtejszych kamieniarzy, w stosunku do których użycie słowa rzeźbiarze jest jak najbardziej uzasadnione, przerastał umiejętności wielu im podobnych z innych zakątków kraju - a historykom sztuki dał asumpt do nazwania zjawiska "fenomenem bruśnieńskiego kamieniarstwa".
Ten fenomen nie jest odkryciem ostatnich lat, ale dwujęzyczna, polsko-angielska publikacja, zawdzięczana Muzeum Kresów w Lubaczowie, posiadającego najbogatsze zbiory bruśnieńskich dzieł, i Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego (wydano ją w ramach programu "Edukacja kulturalna i upowszechnianie kultury") - absolutną rewelacją. To pierwszy, jeśli nie liczyć naukowych artykułów, publikowanych w niskonakładowych wydawnictwach, popularny, a przy tym kompetentny, opis tego zjawiska - i pierwszy album, w którym urodę dzieł mistrzów z Brusna można ocenić i docenić w całej ich krasie.
"Kresowe dziedzictwo: kamieniarstwo bruśnieńskie" ukazało się przy okazji przygotowania wielkiej wystawy o tym samym tytule. Katalog to jednak nie jest: to najprawdziwszy album, wypełniony wysokiej klasy fotografiami Janusza Burka, Wiesława Huka, Janusza Mazura i Katarzyny Warmińskiej. Dobrym pomysłem było poprzedzenie go konkretnym, zachęcającym do lektury i oglądania wstępem pióra dyrektora Muzeum Kresów Stanisława Piotra Makary oraz znakomitym tekstem wytrawnego znawcy bruśnieńskiej rzeźby Janusz Mazura.
Kto zna kamieniarkę spod Lubaczowa, ten zachwyci się albumem w lot. Kto nie zna, ale po album sięgnie - na pewno zechce ją poznać. A czego więcej można oczekiwać po krajoznawczej publikacji?
(wald)
Kresowe dziedzictwo: kamieniarstwo bruśnieńskie/The Heritage of Kresy: The Stonework of Brusno; redakcja: Stanisław Piotr Makara i Barbara Woch; Muzeum Kresów w Lubaczowie, Lubaczów 2008

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski