Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kroke - podróż przez piękno

Wacław Krupiński
Kulturałki. Podróże w sensie ścisłym to dla nich zwyczajność, niczym zasiadanie do instrumentu. Zwłaszcza, że jako muzycy nie używają słów, ich język jest więc tak samo zrozumiały w krajach Europy, jak w Chinach, Singapurze, Mongolii czy Izraelu, dokąd zaprosił ich, zafascynowany grą tria, Steven Spielberg.

Wtedy jeszcze skupiali się na muzyce klezmerskiej, z czasem sygnałem tych związków stała się głównie nazwa Kroke (po hebrajsku Kraków). Muzyka tria przekształciła się bowiem w melanż rozmaitych muzycznych światów, czego potwierdzeniem zaproszenia na czołowe festiwale muzyki etnicznej, zwanej inaczej world music. Teraz, słuchając płyty „Traveller”, myślę sobie, że coraz bardziej prawdziwą odpowiedzią na pytanie, jaką muzykę gra Kroke, jest tautologia: Kroke gra muzykę, jaką tworzą muzycy Kroke. Czyli tą zrodzoną w muzycznej wyobraźni Jerzego Bawoła, Tomasza Kukurby i Tomasza Laty. A także (to dopisek konieczny) współpracującego z nimi przy powstawaniu kolejnych płyt, realizatora dźwięku - Dariusza Greli.

Naturalnie i najnowsza płyta - „Traveller” pozwala na skojarzenia, że to jesteśmy w świecie orientu, a może lepiej powiedzieć - w świecie sefardyjskich Żydów, to z kolei trio zabiera nas w krąg paryskich walczyków, że raz każe nam szukać związków z jazzem - jak w „Lone Traveller”, a zwłaszcza w „Peak Flow” dopatruję się inspiracji Patem Methenym i jego płytą „Secret Story” (nb. wydaną w roku powstania Kroke), to - z muzyką współczesną, ale zostawiam te rozważania muzykologom.

Najważniejsze jest dotarcie do emocji słuchacza, do jego wrażliwości, pobudzenie jego wyobraźni. A w tym względzie możliwości muzyków Kroke są olbrzymie, sprawiając, że z każdym kolejnym odsłuchaniem płyty, będziemy odnajdywać jej nowe walory. Tak to jest w przypadku płyt z muzyką nieoczywistą, niebanalną. A zarazem urzekającą, melodyjną, jak: „Memories”, „L’adieu”, „Maleta Llena de Sonrisas”, „Le Cadeau”, „Summer In The Bottle”, „Renechanson”, „Mirar”… Tym razem tytuły, nadawane przez muzyków gotowym kompozycjom, są i angielskie, i francuskie, i hiszpańskie; jest i polska „Piosenka”, kompozycja Jana Kantego Pawluśkiewicza, ofiarowana przez niego Markowi Grechucie, teraz jakże zmieniona, poczynając od metrum.

Urocza płyta. Jedenasta licząc projekty autorskie tria, ale przecież nagrało ono i albumy z wokalistkami - Edytą Geppert, Mają Sikorowską, norweskim triem Tindra i płytę ze skrzypkiem Nigelem Kennedym, i - z muzyką filmową, jaką Bawoł, Kukurba, Lato i Grela napisali do fabularyzowanego dokumentu Andrzeja Celińskiego „Kabaret śmierci”. I wciąż - jestem przekonany - muzyka Kroke czeka na odkrycie przez film; ileż fabuł mogłaby zilustrować, dobarwić…

Gdy muzycy Kroke zaprezentowali - premierowo, w swym Krakowie - materiał z nowej płyty wspólnie ze stałym partnerem, wirtuozem instrumentów perkusyjnych Sławomirem Bernym oraz - na użytek koncertu - z kwartetem smyczkowym Dafo - publiczność dziękowała im owacją na stojąco; za piękną muzykę, za wspaniałą grę, za improwizowane wokale Tomka Kukurby (a był poważnie chory, co parę dni później nie pozwoliło zespołowi wyjechać do Niemiec), za muzyczną wędrówkę, dzięki której wszyscy staliśmy się tego wieczoru podróżnikami. Kierunki wyznaczało Kroke, ale to nasza wyobraźnia podpowiadała, jakie przekraczamy granice. A magia tej muzyki poruszy każdego.

Napisałem, że Kroke, wkraczając w świat innych kultur, tak naprawdę gra muzykę swoją. Pewien krytyk hiszpański zauważył już po płycie „Ten”, że muzycy tria kumulują w sobie rozmaite dźwięki, by filtrować je przez swe słowiańskie dusze. „Traveller” - wydany na ćwierćwiecze Kroke - jest tej słowiańskości potwierdzeniem najpełniejszym. Polecam!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski