Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Król Podkarpacia i silny człowiek PSL...

Anita Czupryn
Fot. Bartek Syta
Wokół Jana Burego, szefa klubu parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego zrobiło się gorąco, gdy tuż przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu, CBA przeszukało dom i biura posła. O dziwo pozycja prominentnego działacza PSL nie wydaje się jednak zagrożona

9 lipca CBA przeszukało biura Jana Burego, mieszkania oraz pokój w Domu Poselskim. Sytuacja wywołała wiele komentarzy, ale też zarzutów o zastraszanie polityków PSL, gdyż wszystko to działo się tuż przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu i ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza.

Dziś jednak koledzy Burego mówią, że łączenie tych spraw i jego domniemane związki z aferą podsłuchową to absurd. Zrodziła się bowiem plotka, że Bury stoi za nagraniami, które opublikowało „Wprost”. – To absurd, byliśmy tym tak samo zaskoczeni jak inni – przekonuje znajomy Burego z PSL. – Proszę sobie wyobrazić, jak głęboka była ingerencja w sferę prywatną Burego. To traumatyczne przeżycie dla jego bliskich. Kilka dni odpoczynku mu się należy, zwłaszcza że zawsze był na zawołanie mediów. Nie ma tygodnia, by nie było go w dwóch-trzech programach, TVP Info, TOK FM, Polsat News, w każdym tygodniu jest jako gość poranka, prowadzi briefingi w Sejmie dwa-trzy razy w tygodniu. Sam podkreśla, że dla niego medialność jest konieczna, bo przekłada się w wyborach na __głosy.

Bury nie wytrzymał jednak długo milczenia i w piątek w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” odniósł się do ostatnich wydarzeń. Okazało się, że agenci CBA szukali u niego skrytki bankowej i sztabki złota, jaką miał dostać od przedsiębiorcy z Leżajska za załatwienie, by jego córka została sędzią. Sędzią nie została, natomiast sam Bury twierdzi, że łapówki nie wziął. Zażalenia jednak nie złoży, choć, jak twierdzi, polowanie na niego trwa od lat.

Kilka miesięcy temu zgłaszał już prokuratorowi generalnemu, że agenci CBA namawiali biznesmenów, by „dali coś na Burego”. – Pomagam różnym ludziom, robię to, co się mieści w obowiązkach posła, ale nie załatwiam niczego w zamian za __osobiste korzyści – podkreślał w rozmowie z Wojciechem Czuchnowskim.

Pozycja Burego nie jest zagrożona, już na ostatnim posiedzeniu klubu zostało powiedziane, że nie ma mowy o żadnych zmianach personalnych i klub murem stanął za przewodniczącym – opowiada inny z polityków PSL, zastrzegając anonimowość. Niemniej jednak posłowie ujawniają, że na Janusza Piechocińskiego Bury liczyć nie może. – Piechociński nie odzywał się do niego, nie kontaktował z nim, choć o __zamiarze przeszukania przez CBA wiedział już dwa dni wcześniej.

Mimo kłopotów Bury nadal ma w partii pozycję. – Jest politykiem bardzo skutecznym, a to jest podstawą do oceny. Gdyby nie jego indywidualne inicjatywy, aktywność, to nie mielibyśmy dziś 50 projektów ustaw złożonych w tej kadencji, tylko cztery, pięć. On odpowiada za inicjatywy ustawodawcze, kreuje je ze współpracownikami, wiele wychodzi bezpośrednio od niego. Przykładem jest Polska Agencja Kosmiczna. Kosmos, ten sam, w który chciał go Karpiński wysłać, to jego konik – mówi żartobliwie, nawiązując do afery podsłuchowej dobry znajomy Burego z PSL.

W tym akurat „kosmicznym” przypadku miała zadziałać hobbystyczna wiedza Burego. Skoro inne państwa europejskie mają takie agencje, a my od niedawna jesteśmy członkiem Europejskiej Agencji Kosmicznej, do której wkładamy środki, ale niczego z tego nie czerpiemy, to udało mu się przekonać wszystkie formacje polityczne, by ta gospodarka była bardziej innowacyjna, z pożytkiem dla przedsiębiorców, którzy wytwarzają mikroelementy pomocne w technologiach związanych z kosmosem. Jest akceptacja partii, zgoda rządu, za chwilę agencja powstanie.

O Burym media od lat piszą wiele. Obraz, jaki się wyłania nie jest świetlany. Poczynając od plotek o tym, że na początkach kariery politycznej nosił teczkę za Stanem Tymińskim, kandydatem na prezydenta. – _Gdy Tymiński kandydował na prezydenta, Związek Młodzieży Wiejskiej, którego Bury był członkiem, organizował debatę prezydencką. W ZMW działali też Piechociński i Waldemar Pawlak. Związek zaprosił kandydatów na prezydenta. Tymiński przyszedł, Wałęsa nie. Bury przypadkiem znalazł się na zdjęciu z Tymińskim, stąd zaczęto mówić, że rozpoczął karierę u jego boku, ale to nieprawda. Kolejną nieprawdą jest, że jego ojciec był ministrem w __rządzie Mazowieckiego. Był rolnikiem _– mówi kolega Burego.

Zarzucano mu patologiczne związki z biznesem, nepotyzm, rodzinne układy w Agencji Rynku Rolnego, gdzie pracuje jego żona. Oboje mają udziały w Makaronach Polskich, która to firma dostaje spore pieniądze z Agencji. – Żona jest zwykłym pracownikiem, nie pełni w agencji żadnych funkcji kierowniczych, nie podejmuje żadnych decyzji, które miałyby wpływ na jego działania – bronią Burego koledzy z PSL. Podobnie wypowiadają się o jego niejasnych działaniach w polskiej energetyce, szeroko opisywanych przed laty. Żadnych zarzutów mu nie postawiono.

Zanim został przewodniczącym klubu PSL, pracował w Ministerstwie Skarbu, ale w 2011 r., gdy były wybory do parlamentu krajowego, Pawlak zaproponował mu kierowanie klubem. Musiał zrezygnować ze stanowiska wiceministra skarbu.

Tabloidy nazywają Burego „królem Podkarpacia” (stamtąd pochodzi), przypominając, że gdy w 2011 r. trafił do Sejmu, miał niewielkie oszczędności na koncie, dom o powierzchni 350 mkw., 4,5 ha ziemi. Dziś ma też ponad 160-metrowy budynek gospodarczo-mieszkalny, 42 tys. zł na koncie i zamiast starej skody – nowsze audi.

Ci, którzy go znają, mówią, że jest silnym człowiekiem. Widać to było zresztą przy okazji przeszukania CBA. Bury ma też specyficzne poczucie humoru – bywa sarkastyczne, nie wszyscy je rozumieją i mogą się czuć urażeni. Na pewno jest bezpośredni. Mówi to, co na języku. Ma wielu wrogów, ale powtarza, że to znaczy, iż jest się silnym.

W PSL o Burym różnie się mówiło. Nawet i to, że w obliczu kłopotów Piechocińskiego może zostać nowym prezesem partii. Wszak to on w wielu przypadkach, również i ostatnio, prowadzi rozmowy z Platformą Obywatelską. Ma w PO lepsze kontakty niż Piechociński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski