Wszystkie pasowały do otoczenia i pogody. Były podsuszone, zaś wilgotnej natury maślaki, które w nigdy do suszenia się nie nadawały, były w zasadzie suchuteńkie. Przypominały podgrzybki. Cóż, taki mamy klimat…
Przed nami kolejna, wrześniowa pełnia i jeśli prognozy pogody będą prawdziwe w kwestii deszczów, to czeka nas urodzaj rydzów, kurek i prawdziwych, jesiennych borowików. Dla tych, co już chcą pójść w las, krótka instrukcja zbierania grzybów. Tym samym gwarantuję, iż konsumpcja zbiorów będzie absolutnie bezpieczna.
Nie zrywajcie owocników z blaszkami na spodzie kapelusza, gdyż wśród nich kryją się śmiertelnie trujące muchomory. Tym samym ominięcie największe zagrożenie. Za to wśród grzybów z gąbczastą wyściółką kapelusza znajdziecie najsmaczniejsze borowiki, kozaczki, maślaczki i podgrzybki. Prawdopodobieństwo zatrucia jest niewielkie, gdyż najbardziej znany borowik szatański jest przyrodniczą rzadkością. Prócz tego wbrew groźnej nazwie zjedzenie szatana życia czy zdrowia nie pozbawi.
Wśród borowików jest kilka niejadalnych gatunków, które można poznać choćby po zmianie barwy wskutek dotknięcia czy przekrojenia. I uprzejmie proszę o zostawienie w całości okazów niejadalnych czy trujących. Muchomor jest w lesie bardzo potrzebny.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
