Krótko

Dzisiaj w sali Gotyckiej Muzeum Żup Krakowskich wystąpi niemiecki chór męski "Mannechor 1850/84 Rengsdorf". Śpiewacy przyjechali do Wieliczki na zaproszenie chóru mieszanego Camerata, który będzie im towarzyszył podczas koncertu. Dzisiejsze śpiewy rozpoczną się o godz. 19, natomiast niemieckich chórzystów można będzie posłuchać także w niedzielę w kościele św. Klemensa. Stworzą oni oprawę muzyczna dla nabożeństwa (godz. 10), a po mszy św. będą kontynuować koncert.

Dzisiaj w Centrum Kultury i Turystyki odbędzie się wernisaż prac grupy artystycznej "W wolnej chwili". Na wystawie zaprezentowane zostaną akwarele 12 twórców amatorów, powstałe podczas pleneru w Nowym Wiśniczu. "Nie trzeba być wielkim znawcą sztuki, by grupie ťW wolnej chwiliŤ" wystawić jak najlepsze oceny, tym bardziej że istnieje ona od niespełna roku..." - czytamy w zaproszeniu na otwarcie wystawy. Artystami amatorami opiekuje się Bogna Sroka z CKiT.
Wernisaż odbędzie się o godz. 17. Podczas spotkania wystąpi też duet wiolonczelowy: Magdalena Pluta i Franciszek Pall. W programie koncertu utwory m.in. Josepha Bodin de Boismortiera, Josepha Haydna i Isaaca Albeniza.

Wczoraj gościli w Wieliczce pasażerowie Orient Expressu. Legendarny pociąg wyruszył w pierwszych dniach lipca z Wenecji. Jego trasa wiedzie w tym roku przez Wiedeń, Kraków i Malbork - do Pragi. Z grodu Kraka do solnego miasta pasażerowie Orient Expressu dotarli pociągiem retro. Na wielickim dworcu PKP oczekiwali ich przewodnicy, w których towarzystwie podróżni powędrowali do szybu Daniłowicza. Zwiedzili Trasę Turystyczną, koncertowała też dla nich Orkiestra Reprezentacyjna Kopalni Soli. Wizytę w podziemnym mieście zakończyła uroczysta kolacja w komorze Haluszka.
Odrestaurowany skład Orient Expressu jeździ po Europie od 1883 roku, ale do Krakowa zawitał po raz pierwszy. Słynnym pociągiem, na który bilet kosztuje 6 tys. euro (ponad 20 tys. zł), podróżuje w tym roku 120 osób. (JOL)