Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krynica: gorzkie słowa i test unijnej jedności [WIDEO]

(JAG, AIP)
Ewa Kopacz: Przyjęcie uchodźców to nasz obowiązek, test na przyzwoitość
Ewa Kopacz: Przyjęcie uchodźców to nasz obowiązek, test na przyzwoitość TVN24/x-news
Forum w Krynicy. Wątki najpoważniejszego w historii Unii Europejskiej kryzysu imigracyjnego i marginalizowania konfliktu na Ukrainie zdominowały ostatni dzień XXV Forum Ekonomicznego.

Czwartek w Krynicy otworzyło przemówienie premier Ewy Kopacz. Tłumacząc się z wcześniejszej nieobecności pracami nad budżetem, Kopacz skupiła swoje wystąpienie na kwestii imigracji. - Celem jest po prostu ratowanie ludzi - przypomniała Kopacz, podkreślając, że "kryzys i katastrofa humanitarna to nie tylko problem rządu, jak twierdzą politycy opozycji".

- To test na przyzwoitość - mówiła premier. Nawoływanie do solidarności Unii w obliczu kryzysu imigranckiego było odpowiedzią na otwierające forum przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy, który wyrażał wątpliwości co do równorzędnej pozycji Polski w UE.

Słowa Kopacz były też kontrą do wypowiedzi kandydatki na premier ze strony Prawa i Sprawiedliwości Beaty Szydło. Posłanka PiS stwierdziła, że Polska ulega szantażowi państw zachodnich w kwestii imigrantów, a polskiemu rządowi brak spójnego stanowiska.

- Najpierw słyszeliśmy o 2 tys. uchodźców, którzy mają być przyjęci przez Polskę. Teraz liczba urasta do ponad 9 tys.- mówiła Szydło. Partia wciąż jednak nie wyraziła oficjalnego stanowiska w kwestii uchodźców. Przedstawiciela PiS zabrakło na wtorkowym spotkaniu w sprawie imigrantów w kancelarii premiera.

WIDEO: Ewa Kopacz: Chciałam pogratulować prezesowi PiS tytułu "Człowieka Roku", ale nie było okazji

Źródło: TVN24/x-news

Szefowa rządu zaznaczyła, że stanowisko Polski w Brukseli zakłada przyjęcie takiej liczby uchodźców, na jaką pozwalają możliwości finansowe. - Nie stać Polski na przyjmowanie imigrantów ekonomicznych, ale chcemy przyjmować ludzi, którzy w swoim kraju nie mogą czuć się bezpiecznie - przekonywała Ewa Kopacz.

Istotna w czwartek była również debata o stanowisku Europy wobec imigranckiego kryzysu. - Unijni politycy myśleli, że można wyznaczyć jakąś kwotę pieniędzy na każdego przyjętego uchodźcę i to załatwi sprawę. Taką polityką nic nie zdziałamy - kwitował gorzko Francis Zammit Dimech, deputowany parlamentu Malty, kraju, który od lat zmaga się z falą imigrantów z Afryki.

Rozmawiano również o Brexit, czyli możliwym wyjściu z Unii Wielkiej Brytanii. Brytyjczyków w 2017 r. czeka w tej sprawie referendum. Podczas innej z debat senator RP Wojciech Surkiewicz przypominał, że problem imigrantów przysłonił konflikt we wschodniej Ukrainie i doprowadził do zmniejszenia nacisków na Rosję.

Organizowane przez Fundację Instytutu Studiów Wschodnich Forum zgromadziło 3 tys. gości z 60 krajów, w tym 500 dziennikarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski