Krypty znalezione pod bazyliką Franciszkanów [WIDEO]

Niezwykłego odkrycia dokonali w Krakowie działacze Stowarzyszenia Eksploracyjnego na rzecz Ratowania Zabytków SAKWA (ogólnopolskiego, działającego non profit od 2008 r.). Przyjechali na zaproszenie franciszkanów i odnaleźli katakumby pod kaplicą kościoła przy Franciszkańskiej.

Autor: Michał Antczak stowarzyszenie SAKWA

Właśnie trwa remont kaplicy Męki Pańskiej bazyliki oo. Franciszkanów. Kaplica od końca XVI wieku do 1905 r. należała do Arcybractwa Męki Pańskiej istniejącego przy klasztorze.

Autor: Michał Antczak stowarzyszenie SAKWA

- Dostaliśmy propozycję, żeby sprawdzić, co jest pod spodem - mówi Michał Antczak ze Stowarzyszenia SAKWA. Franciszkanie wiedzieli, że pod kościołem są krypty grobowe. Natomiast co do samej kaplicy była znana tylko legenda, która mówi, że pod nią znajdują się krypty, a w nich spoczywają szczątki członków Arcybractwa. W dokumentach z 1790 r., wraz z inwentaryzacją kościoła, nie ma wzmianki o nich. - Ale znaleźliśmy potwierdzenie legendy - podsumowuje Antczak.

Badacze sprowadzili do Krakowa dwie ekipy z georadarem, z Wrocławia i Warszawy. Specjaliści wykonali skan radarowy, czyli prześwietlili jak rentgenem teren kościoła, wiele metrów w głąb ziemi. Okazało się, że krypty rozlokowane są pod całą bazyliką.

Badacze następnie wykonali niewielkie (o średnicy około centymetra) odwierty w posadzce kaplicy Męki Pańskiej. Przebili się przez 80 cm pod powierzchnią posadzki, takim otworem wpuścili do krypty antenę z oświetleniem ledowym oraz kamerę endoskopową. Sfilmowała ona kryptę wysokości 1,9 m, a tam co najmniej 20 trumien, drewnianych i metalowych, większość w doskonałym stanie. W głębi pomieszczenia kamera dojrzała kamienny sarkofag.

Georadar natomiast "wytropił" jeszcze, że w dwóch trumnach w podziemiach znajdują się przedmioty metalowe.

- Krypty mogą pochodzić z XVII wieku. To czas potopu szwedzkiego. Być może ukryto wtedy w trumnach coś cennego - zastanawia się członek Stowarzyszenia SAKWA.

Prawdopodobnie istnieje przejście z krypt pod kaplicą do tych pod nawą główną. Badacze podejrzewają też, że krypty mają jeszcze drugi poziom. Wszystko to chcą sprawdzić, schodząc na dół - może w październiku. Teraz zajmą się lokalizowaniem wejścia do podziemi. Do krypt wybierają się - obawiając się działania grzybów - w specjalistycznych kombinezonach i z butlami tlenowymi.

Georadarem przebadano też skwer przed bazyliką, naprzeciw okna papieskiego w Pałacu Biskupim. Badania wskazują, że są tam pochówki ziemne, a być może też krypty, zapewne dawnego cmentarza.