Zawody w szwedzkim Oestersundzie rozpoczęły się w niedzielę, biegiem sztafet mieszanych. Polski zespół - w składzie Krystyna Pałka, Magdalena Gwizdoń, Łukasz Szczurek, Krzysztof Pływaczyk - zajął odległe, 20. miejsce. Była jednak w tym teamie osoba, mająca po swoim występie pozytywne odczucia.
- Mój bieg był bardzo dobry - oceniła Krystyna Pałka, czwarta zawodniczka na pierwszej zmianie (6 km). Ona poradziła sobie z silnym, zmiennym wiatrem. Bezbłędnie strzelała w pozycji leżąc. W "stójce" popełniła dwa błędy, ale poprawiła się, strzelając dobieranymi nabojami.
- Moje błędy były wynikiem tego, że chciałam strzelać za szybko - przyznała biathlonistka z Czerwiennego. Cieszyła się z tempa biegu na trzeciej dwukilometrowej pętli: - Jestem bardzo zadowolona z ostatniego "koła". Często było to moją słabą stroną. W niedzielę udowodniłam sobie, że nie ma się co czaić na ostatnie okrążenie, tylko trzeba gnać, ile sił w nogach.
Dziś wicemistrzyni świata, która poprzedni sezon Pucharu Świata zakończyła na 14. pozycji w rankingu, pobiegnie na najdłuższym dystansie - 15 km. W Oestersundzie przed nią jeszcze występy w sprincie (piątek) i wyścigu na dochodzenie (niedziela).
- Moim planem jest powtórzenie tego, co było w ubiegłym sezonie, gdy wraz z kolejnymi startami forma się podnosiła - mówiła kilkanaście dni temu Pałka. - Jej szczyt planuję oczywiście na igrzyska.
- Nie ma lepszego treningu niż start w zawodach - podkreśla trener kadry Adam Kołodziejczyk.
Plan zawodów w Oestersundzie - środa: bieg długi K (17.15), czwartek: bieg długi M (17.15), piątek - sprint K (17.45), sobota - sprint M (15.15), niedziela: biegi na dochodzenie K (11.30) i M (13.30).
Tomasz Bochenek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
