ZAKOPANE. Czy w letnim Grand Prix wystartuje Adam Małysz?
Kierowców w związku z imprezą czekają utrudnienia w ruchu, ale - jak zapewnia Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego - będą znacznie mniejsze. W poprzednich latach zamykano całą ulicę Piłsudskiego i wprowadzano ruch jednokierunkowy na Drodze na Olczę, teraz ograniczenia w ruchu dotkną tylko najbliższą okolicę Wiel kiej Krokwi. - Piłsudskiego będzie otwarta aż do ulicy Sabały, a nawet z pewnymi ograniczeniami do ulicy Zwierzynieckiej - wyjaśnia burmistrz. - Takie zamknięcie pozwoli ograniczyć koszty nie tylko policji. Przez ostatnie lata komitet organizacyjny Grand Prix dokładał do imprezy, teraz chcielibyśmy wyjść na zero.
Organizatorzy nie spodziewają się tłumu kibiców.
- Spada zainteresowanie skokami. Szacujemy, że będzie około pięć tysięcy kibiców - mówi Janusz Majcher. - To też wpłynie na mniejsze koszty zabezpieczenia imprezy, nie będzie na przykład budowanych kładek nad Czecha. Frekwencja zależeć będzie od tego, czy wystartuje Adam Małysz. Z tego, co wiemy, nie zaczął on jeszcze treningów i przygotowań do sezonu.
(LK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?