Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzeszowice. Doczekali się obniżki cen wody i ścieków

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
archiwum
Ceny wody spadną o 3 grosze za metr sześcienny, a ceny ścieków o 55 groszy. Taką ofertę dla mieszkańców gminy Krzeszowice przygotowała spółka samorządowa Wodociągi i Kanalizacja.

Teraz mieszkańcy płacą za wodę 3,86 zł za metr sześcienny, a od 1 maja będą płacili 3,83 zł. Tyle samo płaci gmina za zużycie wody na cele publiczne. Miesięczna stawka opłaty abonamentowej zmniejszy się o 2 grosze - z 4,11 zł do 4,09 zł.

Nieco większe obniżki spółka przewidziała za odprowadzenie ścieków. Dla prywatnych odbiorców rozliczanych według odczytów wodomierza lub urządzenia pomiarowego, stawka maleje o 55 groszy brutto - z 9,98 do 9,43. Takie same stawki zapłacą odbiorcy, którzy nie mają urządzeń do pomiarów, ale są rozliczani według przeciętnych norm zużycia. Pozostałe podmioty płaciły dotychczas 10,78 zł za metr sześcienny oddanych ścieków, a po obniżce będą mieli naliczane 55 gr mniej czyli 10,23 zł.

Dla poszczególnych grup odbiorców są natomiast różne stawki opłaty abonamentowej. Dla grup rozliczanych według odczytów wodomierza lub urządzenia pomiarowego abonament maleje o 7 groszy - z 10,77 do 10,70 zł. Natomiast dla grup rozliczanych według przeciętnych norm zużycia stawka abonamentu rośnie o 18 groszy - z 8,94 do 9,12 zł.

Rada Miejska zatwierdziła nowe stawki. - To propozycje spółki, na które radni nie mają wpływu - mówi Adam Godyń, przewodniczący Rady Miejskiej w Krzeszowicach.

Mieszkańcy ucieszyli się ze zmian, bo dotychczas mieli tylko podwyżki. - Dla społeczności to niewielkie, ale jednak ulgi. Zaś gmina wciąż musi dopłacać do ścieków. Do każdego metra sześciennego ścieków gmina dopłaca 3,5 zł i nadal pozostaje taka stawka dopłaty ze strony samorządu - przypomina przewodniczący Godyń.

Henryk Skotniczny, prezes zarządu Wodociągi i Kanalizacja zaznacza, że obniżki cen udało się wprowadzić po reorganizacji w spółce. - Zmieniłem schemat organizacyjny, udało się zmniejszyć koszty wynagrodzeń, powstały pewne oszczędności. A w związku z tym, że nie jesteśmy nastawieni na drenaż kieszenie mieszkańców, to te oszczędności mają swoje odzwierciedlenie w obniżonych stawkach - mówi Skotniczny.

ZOBACZ TAKŻE: Zmiany w segregacji śmieci - co nas czeka?

źródło: naszemiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski