Krzeszowice. Własne minielektrownie wybudowała spółka Wodociągi i Kanalizacja. Oszczędzają prąd

Budowę elektrowni słonecznych i jednocześnie modernizację pompowni prowadziła spółka Wodociągi i Kanalizacja Krzeszowice.

Naszym celem jest doprowadzenie do zaoszczędzenia energii, a dodatkowo troska o środowisko. Jako spółka bazujemy na prądzie. Potrzebujemy go bardzo dużo, bo przecież wszystkie urządzenia w pompowni i oczyszczalni wymagają zasilania. Inwestycja w odnawialne źródła energii przyniesie istotne korzyści - oszczędność energii, a poza tym duże możliwości ograniczenia emisji do atmosfery - mówi Henryk Skotniczny, prezes zarządu spółki Wodociągi i Kanalizacja w Krzeszowicach.

Stąd decyzja, żeby przy okazji modernizacji przepompowni w Czatkowicach wykonać farmę fotowoltaiczną, natomiast drugą taką farmę zdecydowano umiejscowić na terenie Centralnej Oczyszczalni Ścieków w Krzeszowicach.

Przed kilkoma dniami podczas końcowych odbiorów na terenie spółki odbyło się oficjalnie oddanie inwestycji. Uczestniczyli m.in. minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, burmistrz Krzeszowic Wacław Gregorczyk, członkowie Rady Nadzorczej i Zarządu Spółki. Wprawdzie prace przy budowie urządzeń fotowoltaicznych wraz z zewnętrzną instalacją elektryczną zakończyły się już we wrześniu, ale władze spółki musiały zadbać o formalności i odpowiednie umowy z Tauronem - zakładem energetycznym, żeby w działalności spółki przede wszystkim wykorzystywać własny prąd, wytworzony w nowych minielektrowniach.

Zarządcy krzeszowickiej spółki WiK najpierw przez rok zabiegali o to, żeby budować minielektrownie. Inwestycja jest obecnie rozliczana. Całość zadania kosztowała 1 mln 761 tys. zł, z czego 1 mln 485 tys. z pochodziło z pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a reszta z pieniędzy spółki.

- Przygotowywaliśmy się do tej inwestycji, bo zależało mi, żeby ją rozpoczynać mając odpowiednie fundusze - zaznacza prezes WiK.

Całe przedsięwzięcie to budowa elektrowni słonecznej na pompowni Czatkowice o mocy 44,1 kW (kilowatogodzin - taka jest wydajność paneli fotowoltaicznych) oraz modernizację pompowni wraz z całym układem napędowym oraz budowa elektrowni słonecznej na terenie Centralnej Oczyszczalni Ścieków w Krzeszowicach o mocy prawie 98,28 kW.

Zaciągnięta na te zadania pożyczka będzie - jak szacujemy w 10 procentach umorzona, a pozostała kwota będzie spłacana w ratach rozłożonych na 10 lat. Pieniądze na spłatę inwestycji nie będą z taryf wody i kanalizacji, ale z dodatkowych dochodów naszej spółki, czyli wykonywanych przez nas usług - podkreśla prezes.

W ostatnich latach w spółce rozbudowana została brygada usługowa. Wykonują m.in. na zlecenia mieszkańców przyłącza do sieci wodociągowych i kanalizacyjnych.

Panele fotowoltaiczne w Czatkowicach posadowione zostały na zbiorniku wody, a w Krzeszowicach na gruncie przy oczyszczalni. Wyprodukowana tutaj energia zostanie w całości wykorzystana na potrzeby własne spółki.

Cieszą nas te inwestycje w kryzysowym czasie, bo pozwalają chronić odbiorców przed skutkami drastycznego wzrostu cen energii oraz zapewniają niezawodną dostawę wody do odbiorców. Szacujemy, że wykonane właśnie przedsięwzięcie pozwoli nam obniżyć o 32 proc. koszty w całym naszym przedsiębiorstwie. Na chwilę obecną sprawdzając dane na podglądzie pobieramy około 60 procent energii z fotowoltaiki, a 40 procent z sieci Tauronu - mówi Henryk Skotniczny.

Wykonane inwestycje w WiK to oszczędność prądu o 212 MWh rocznice, ale dzięki odnawialnym źródłom energii - według szacunków - emisja CO2 ma się zmniejszyć o ponad 160 ton rocznie.

Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy