Krzeszowice. Zbiórki żywności dla ubogich polskich rodzin i dla uchodźców z Ukrainy

Zbiórki dla miejscowych rodzin ubogich i potrzebujących zawsze pokazywały hojność mieszkańców gminy. Podczas jarmarku świątecznego przynosili konserwy mięsne i rybne, makarony, kasze, ryż, cukier, mąkę, ale także słodycze dla dzieci.

Zbiórkę prowadził Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej wraz z reprezentantami samorządu. - Na święta robimy około stu paczek dla potrzebujących rodzin. Często są to ludzie, którzy nie proszą o wsparcie, ale wiemy, że mają trudną sytuację życiową - mówią pracownicy GOPS w Krzeszowicach.

Dla ubogich mieszkańców wsparciem - w dowozie produktów żywnościowych - kilka razy w roku służy Interwencyjny Zespół Pomocy Międzyludzkiej. Jego członkowie sprowadzają produkty spożywcze z Banku Żywności.

To dzięki tym kontaktom Bank Żywności dodatkową dostawą wsparł także gminny magazyn na pl. Kulczyckiego, który działa na rzecz ukraińskich uchodźców. A jest ich prawie tysiąc w gminie Krzeszowice.

Magazyny dla uchodźców generalnie wszędzie nieco opustoszały, bo zmienia się sposób pomocy, ale nasz wciąż wydaje potrzebne uchodźcom produkty. Robimy tam przegląd i jeśli brakuje jakichś rzeczy, to apelujemy do mieszkańców. Wspierają nas organizacje, stowarzyszenia, które u siebie robią zbiórki. Ponadto codziennie indywidualni mieszkańcy przynoszą produkty żywnościowe - mówi Aneta Solarz, dyrektor Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krzeszowicach.

Zaznacza, że odzieży magazyn już nie przyjmuje, natomiast brakuje butów wiosennych, niemal we wszystkich rozmiarach.

Magazyn ciągle odwiedza około 100 osób dziennie - uchodźców z Ukrainy lub osób, którzy goszczą ich w swoich domach. W tym magazynie jest także lodówka, którą mieszkańcy zaopatrują m.in. w wędliny i nabiał. A ukraińskie kobiety ten magazyn traktują czasem jako miejsce spotkań, tu się poznają, rozmawiają - mówi Aneta Solarz.

Pomocą dla krzeszowickiego magazynu służą także firmy, sklepy, piekarnie. Jedna z piekarni codziennie dostarcza pieczywo, podobnie jeden z właścicieli warzywniaka zawsze przywozi warzywa i owoce. Dostawy do tego magazynu były też dostarczane z zagranicy. Ponadto stąd jeździ co piątek transport z żywnością długoterminową do Lwowa.

FLESZ - Ukraina w ruinie. Straty liczone w miliardach