Krzysztof Kalemba - specjalista od stałych fragmentów gry

Dwa ostatnie trafienia Kalemba uzyskał w sobotnich derbach z Cracovią II, wygranych przez „Brązowych” u siebie 3:2. Za pierwszym razem celnie główkował po wolnym, za drugim skutecznie wykonał karnego.

29-letni defensor w tym sezonie wszystkie gole zdobył po stałych fragmentach gry. Osiem razy trafił do bramki z 11 metrów, raz z wolnego, raz po dobitce po własnym wolnym i raz po centrze z niego.

Po sobotnim meczu Kalemba miał dużą satysfakcję zwłaszcza z bramki strzelonej głową.

-_ Kiedyś musiało nastąpić to przełamanie. Pokazałem, że potrafię zdobywać gole nie tylko z karnych i wolnych. Bardzo się z __tego cieszę - _powiedział.

Poprzednio w ten sposób pokonał bramkarza rywali w meczu drugiej ligi ze Stalą Rzeszów (2:2), rozegranym 9 listopada 2013 roku na boisku w Nowej Hucie. Wykorzystał wtedy dośrodkowanie Sebastiana Leszczaka z rzutu wolnego i także z bliska trafił do siatki.

W sobotę jego dwa gole przyczyniły się do zwycięstwa. -__ Było ciężko. Rezerwy Cracovii może nie bardzo, ale się wzmocniły. Jej gracze potrafią operować piłką, dlatego było nam trudno - podkreślił Kalemba.

Garbarnia dwukrotnie obejmowała prowadzenie, ale „Pasy” tyleż razy doprowadzały do wyrównania.

- Gdy drużyna traci bramkę u siebie, zadanie jest trudne. Rywal po strzeleniu bramki cofa się i stara się grać z kontry. Nam wtedy idzie ciężej. Ale pokazaliśmy charakter i zdobyliśmy ważne trzy punkty. Mieliśmy oczywiście w pamięci nasz mecz w rundzie jesiennej (w którym Garbarnia prowadziła już 2:0, a tylko zremisowała 2:2 - przyp.)_, ale walczyliśmy do końca i strzeliliśmy trzecią bramkę. W __takich meczach jak derby też się pokazuje charakter. Oby tak było dalej - _powiedział Kalemba.

Choć krakowski defensor prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów grupy, nie myśli o tym, by zostać królem strzelców. Najważniejsze jest dobro drużyny. A sam przede wszystkim jest obrońcą, a dopiero w drugiej kolejności egzekutorem. Dlatego wolałby uniknąć błędów, jakie popełniła defensywa Garbarni przy obu straconych golach.

- Straciliśmy piłkę, gdy wychodziliśmy z kontrą. Potem źle zachowaliśmy się w __obronie, mogliśmy szybciej wybić piłkę. Niestety, napastnik gości (Boubacar Dialiba - przyp.) „wjechał” w nasze pole karne i celnie strzelił. Druga bramka padła po naszej stracie piłki w środku pola i __wrzutce wzdłuż pola karnego. Zawodnik Cracovii II (Krzysztof Szewczyk - przyp.) znalazł się w sytuacji sam na sam i __zdobył gola - analizował Kalemba.

W kilku innych sytuacjach od utraty bramki Garbarnię uratował Marcin Cabaj. - To doświadczony bramkarz. Trzeba mu pogratulować tego występu i podziękować za __interwencje - dodał kapitan „Brązowych”.