Zarząd sekcji miał poważny dylemat, gdy rozstawał się z trenerem Błażejem Korczyńskim. Kusia był jego najważniejszym zawodnikiem, kapitanem drużyny, który jednak sporo czasu poświęcił na leczenie kontuzji. Ostatecznie postanowiono, że zakończy on czynną karierę i skupi się na obowiązkach szkoleniowych.
Krzysztof Kusia znakomicie przygotował zespół do sezonu. Jego podopieczni byli szybsi, zwinniejsi i dokładnie realizowali założenie taktyczne. Efektem było zdobycie Superpucharu Polski oraz szybko wypracowana znaczna przewaga w ekstraklasie.
Bardzo szybko okazało się, że „Białej Gwiazdy” nikt nie dogoni i Kusia do swojej bogatej kolekcji sukcesów dopisał kolejny tytuł, drugi w historii Wisły Krakbet. Krakowianie zdobyli też w pięknym stylu Puchar Polski i szykowali się do startu w UEFA Futsal Cup. Do tych rozgrywek klub już nie przystąpił, gdyż z finansowania wycofał się tytularny sponsor.
Kusia na brak propozycji, po tak świetnym sezonie, narzekać nie mógł. Wybrał pracę w pierwszoligowym Solnym Mieście Wieliczka, które ma wprowadzić do elity.
Trenera Roku wybierze Kapituła redakcji „DP”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
