Łysica Bodzentyn1 (0)
MKS Trzebinia-Siersza 0
Bramka: 1:0 Anduła 72.
Łysica: Dymanowski - Płusa, Szymoniak, Kardas, Kula - Pawłowski, P. Kalista (90 Koprowski), Piwowarczyk, Chrzanowski (80 Dulęba) - M. Kalista (41 Mażysz), Anduła (90 Kucała).
MKS: K. Pająk - Sieczko, Górka, Kalinowski (46 MiziaI), Jagła - Kukla, DomuratI, MajcherczykI, Witoń (60 Giermek) - Raźniak (69 Piskorz), J. Pająk.
Sędziował: Marek Śliwa(Kielce). Widzów: 200.
- Bramkarz "wydrapał" piłkę "pazurami" - chwalił trzebinianina Piotr Dejworek, trener Łysicy. Jednak po zagraniu z lewej strony Marcina Piwowarczyka, w polu karnym zastawił się Dariusz Anduła i - mając na plecach obrońcę - oddał strzał z 7 metrów, wobec którego bramkarz był bezradny.
Powiedzieli po meczu
Piotr Dejworek, Łysica:
- Gdy na rozgrzewce straciliśmy kapitana, a za kartki już pauzował Michta, pomyślałem, że trudno nam będzie o punkty. Ładnie nie graliśmy, ale nie o piękno przecież chodzi, tylko o punkty.
Alfred Godyń, kierownik drużyny MKS:
- Z przebiegu gry było to typowe spotkanie na remis. Wciąż nie mamy szczęścia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
