Książ Mały. Najdłuższe wakacje?

- Bierzemy pod uwagę kilka możliwych rozwiązań. Jednym z nich jest przedłużenie wakacji o dwa miesiące. Prawo zezwala na taką możliwość - mówi wójt Marek Szopa.

To jednak wariant, który wydaje się mało prawdopodobny. Uczniowie z tej wiadomości na pewno by się w pierwszej chwili ucieszyli, ale potem straciliby dobry humor. Oznaczałoby to bowiem, że za rok wakacji by nie mieli. Dwa miesiące trzeba byłoby nadrobić.

Dlatego naukę najprawdopodobniej wznowią od 1 września. Kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje natomiast to, gdzie będą się uczyć. O pogodzeniu normalnego funkcjonowania szkoły z jej modernizacją mowy nie ma. Książ Wielki znalazł się w grupie gmin, które złożyły wspólny wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego na tzw. głęboką termomodernizację. Próba pozyskania unijnej dotacji zakończyła się powodzeniem i jeszcze w tym roku powinny się rozpocząć prace w szkole w Książu Małym.

Gdyby chodziło tylko o docieplenie ścian, pewnie nie byłoby większych problemów. Ale zakres robót jest o wiele szerszy. Zakłada m. in. instalacją ogrzewania podłogowego, a to już wiąże się z koniecznością skucia posadzek itp. - Prowadzenie normalnych zajęć w takich warunkach nie wchodzi w grę. Musimy znaleźć dla uczniów jakieś obiekty, w których mogłyby się uczyć do czasu zakończenia prac - mówi wójt Szopa.

Rozważano m. in. zorganizowanie zajęć z okolicznych remizach i w Gimnazjum w Książu Wielkim. Ostatnio natomiast pojawił się pomysł, by przez około 2-3 miesiące po wakacjach lekcje odbywałyby się w szkole „na Zamku” w Książu Wielkim.

- Miejsca jest wystarczająco. Na pewno uczniowie szkoły podstawowej pomieściliby się bez problemu - mówi Marek Płonczyński, gminny radny, a zarazem prezes Stowarzyszenia Mirów, które prowadzi na Zamku trzy oddziały niepublicznego Liceum Ogólnokształcącego i Technikum.

Zgodę na takie rozwiązanie musiałby wcześniej wydać zarząd powiatu, bo starostwo jest właścicielem obiektu. - Pierwsze słyszę o tej propozycji. Nikt się do nas jak dotąd nie zwracał z zapytaniem o możliwość udostępnienia budynku dla uczniów szkoły podstawowej. Jeżeli takie pytanie się pojawi, będziemy rozmawiać - powiedział nam starosta miechowski Marian Gamrat.

Prace remontowe przy SP w Książu Małym mogą się rozpocząć jeszcze w trakcie obecnego roku szkolnego i potrwają co najmniej do jesieni.