Książ Wielki. W zrujnowanej synagodze może powstać dom kultury

FLESZ - Zmiany na Kasprowym Wierchu. PKL wprowadza bilety imienne

Możliwość opracowania dokumentacji pojawiła się dzięki dodatkowym środkom w budżecie gminy. Dzięki m. in. umorzeniu marcowych składek ZUS od pracowników oświaty oraz zdobyciu zewnętrznego dofinansowanie na zakup wyposażenia Warsztatów Terapii Zajęciowej w Rzędowicach udało się zaoszczędzić około 350 tys. zł, które na ostatniej sesji radni przeznaczyli na kilka pilnych zadań.

Jednym z nich jest właśnie opracowanie dokumentacji przebudowy starej, pożydowskiej synagogi na placówkę kultury. Będzie to już zresztą druga próba zlecenia takiej dokumentacji. Pierwsza, podjęta w ubiegłym roku, zakończyła się niepowodzeniem z powodu zbyt wysokich cen zaproponowanych przez wykonawców. - Myślę, że wynikało to m. in. z potrzeby uzgodnień dokumentacji z konserwatorem zabytków. Mam jednak nadzieję, że tym razem kwoty okażą się niższe i przetarg uda się rozstrzygnąć – mówi wójt Książa Wielkiego Marek Szopa.

Gdy dokumentacja powstanie, synagogę będzie można rozebrać. Koncepcja, uzgodniona z urzędem wojewódzkiego konserwatora zabytków zakłada bowiem, że w miejscu istniejącego obiektu powstałby nowy budynek o tym samym kształcie, ale zupełnie innej funkcji. Swoją siedzibę miałby tutaj nie tylko ośrodek kultury, ale też biblioteka, koła gospodyń wiejskich itp.

Ksiąska synagoga w ostatnich latach kilka razy zmieniała właścicieli. Obiekt był kiedyś własnością gminy, która chciała go sprzedać. Transakcja została jednak zablokowana przez Gminę Żydowską, której udało się synagogę odzyskać. Następnie sprzedała ją prywatnej firmie z Krakowa. Ta początkowo zamierzała obiekt odbudować, ale potem zmieniła zdanie i zaproponowała sprzedaż synagogi… gminie. Gdy ta zgodziła się odkupić zrujnowany obiekt z działką za 50 tys. złotych, historia zatoczyła koło.

Obecnie synagoga przedstawia stan opłakany i nadaje się tylko do rozbiórki. Jej sąsiedztwo przyciąga miłośników spotkań towarzyskich i napojów procentowych. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Miechowie co rusz zwraca uwagę na konieczność jego zabezpieczenia z powodu zagrożenia, jakie stwarza.

Powierzchnia działki pod synagogą i otaczającej ją działki gminnej w sumie wynosi ponad 5 arów. Nowy ośrodek kultury mógłby powstać na połączonym gruncie. - Oprócz nowego domu kultury zmieściłaby się tam również parking - mówi wójt Marek Szopa.
W najbliższym czasie należy się spodziewać ogłoszenia kolejnego przetargu na opracowanie dokumentacji technicznej obiektu.