Księża przeciw pedofilom

We wszystkich polskich diecezjach są już mianowani księża, którzy będą mieli za zadanie kontakt z ofiarami księży pedofilów. Przez kilka ostatnich dni lipca uczestniczyli oni w szkoleniu, które odbyło się w Częstochowie.

Niebawem nazwiska księży mają zostać upublicznione. Wierni dowiedzą się również, w jaki sposób można się z nimi kontaktować. Zgodnie z wytycznymi Stolicy Apostolskiej delegatom ds. ochrony dzieci i młodzieży należy zgłaszać również przypadki sprzed lat.

Wśród 28 kapłanów, którzy będą przyjmowali zgłoszenia od osób poszkodowanych, jest 13 zakonników i 1 duchowny greckokatolicki. W czasie spotkania w Częstochowie uczyli się m.in., jak reagować na nadużycia seksualne. Zdobywali także wiedzę na temat psychologicznych aspektów tego problemu, a także jego aspektów prawnych - zarówno od strony prawa państwowego jak i kanonicznego.

Punktem wyjścia szkolenia księży było wystąpienie o. Adama Żaka, dyrektora Centrum Ochrony Dziecka w Krakowie. Mówił on m.in., że "w kapłaństwie i w życiu zakonnym nie ma miejsca dla kogoś, kto mógłby krzywdzić młodych". Podkreślił, że muszą oni "działać z determinacją, a dobro dzieci a nie instytucji musi być na pierwszym miejscu".

Z uczestnikami szkolenia spotkał się prymas Polski abp Wojciech Polak. Podczas mszy powiedział, że ujawnianie nadużyć seksualnych jest wyrazem miłości do Kościoła. - Jeśli papież Franciszek nazywa posługą miłości ujawnianie i jasną reakcję na nadużycia seksualne popełniane przez duchownych wobec dzieci i małoletnich, to nie wolno nam tracić czasu - podkreślił bp Polak.

Kolejne szkolenia delegatów biskupów ds. ochrony dzieci i młodzieży mają się odbyć jeszcze w sierpniu. Po wakacjach zaś zaczną oni działać. Na stronach internetowych poszczególnych diecezji zostaną podane adresy i telefony delegatów.

Do Watykanu co miesiąc zgłaszanych jest dziesięć przypadków nadużyć wobec nieletnich ze strony duchownych. Tak twierdzi ks. Robert Oliver z Kongregacji Nauki Wiary. Statystyk dotyczących Polski jeszcze nie ma. - Ale nie z tego powodu, że chcemy coś ukryć, że ktoś odmawia mi udostępnienia tych danych - mówi ojciec Adam Żak, dyrektor Centrum Ochrony Dziecka w Krakowie.

- Nawiasem mówiąc, mam większe problemy z ich zebraniem w sądach niż od przełożonych kościelnych. Jeszcze od żadnego przełożonego, z żadnej diecezji nie otrzymałem odpowiedzi odmownej. Poza tym chodzi o to, że musimy te dane zweryfikować - dodaje.

Warto w tym miejscu wspomnieć, że jeszcze przed wakacjami papież Franciszek zaakceptował propozycję utworzenia w obrębie Kongregacji Nauki Wiary sekcji, która będzie zajmowała się osądzaniem odpowiedzialności biskupów, którzy nie przeszkodzili molestowaniu nieletnich. Podano też do publicznej wiadomości, iż skargi w takich przypadkach można kierować bezpośrednio do kompetentnych w tym zakresie kongregacji: ds. Biskupów lub Ewangelizacji Narodów lub dla Kościołów Wschodnich. Do tej pierwszej kongregacji wpłynęły już m.in. skargi z… Polski. Dotyczą byłego nuncjusza apostolskiego w Dominikanie Józefa Wesołowskiego.