Zamknij

Dziennik Polski - Wiadomości Kraków, Informacje Kraków | Dziennik Polski

Za nami już 10 minut walki

Tym razem obydwaj podjęli większe ryzyko. Mamed Chalidow trzykrotnie lądował na macie, ale były to dziwne uniki po szarżach Borysa Mańkowskiego. "Diabeł Tasmański" nie chciał jednak przenosić walki do parteru, w którym Chalidow czuje się przecież bardzo dobrze. To była runda bokserska, bo największe spustoszenie dokonywali uderzając pięściami.

  • https://dziennikpolski24.pl/ksw-39-colosseum-chalidow-pudzianowski-i-popek-wygrali-swoje-walki/rz/12119230/rw/127359