MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kształcimy dobrych fachowców

Redakcja
Prof. Leszek Mikulski, prorektor PK ds. studenckich Fot. Paweł Stachnik
Prof. Leszek Mikulski, prorektor PK ds. studenckich Fot. Paweł Stachnik
Rozmowa z prof. LESZKIEM MIKULSKIM, prorektorem Politechniki Krakowskiej ds. studenckich.

Prof. Leszek Mikulski, prorektor PK ds. studenckich Fot. Paweł Stachnik

Studia na ilu kierunkach oferuje dziś Politechnika Krakowska?

- Obecnie siedem wydziałów naszej uczelni kształci na dziewiętnastu kierunkach studiów pierwszego stopnia. Kierunki te to: architektura i urbanistyka, architektura krajobrazu, budownictwo, elektrotechnika, energetyka, fizyka techniczna, informatyka, inżynieria bezpieczeństwa, inżynieria biomedyczna, inżynieria chemiczna i procesowa, inżynieria materiałowa, inżynieria środowiska, matematyka, mechanika i budowa maszyn, ochrona środowiska, technologia chemiczna, transport, zarządzanie oraz inżynieria produkcji. Niektóre z tych kierunków prowadzone są na różnych wydziałach, np. budownictwo - na Wydziale Inżynierii Lądowej i Wydziale Inżynierii Środowiska, transport - na Wydziale Inżynierii Lądowej i Wydziale Mechanicznym, a informatyka - na Wydziale Fizyki, Matematyki i Informatyki Stosowanej, Wydziale Inżynierii Elektrycznej i Komputerowej oraz Wydziale Mechanicznym. W przyszłym roku uruchomimy kolejny kierunek o nazwie biotechnologia. Oferta studiów drugiego stopnia również jest bogata. Tutaj kształcimy na szesnastu kierunkach, a są one skierowane do absolwentów studiów inżynierskich, którzy kształcili się np. w państwowych szkołach wyższych. Na siedmiu naszych wydziałach prowadzimy także studia niestacjonarne.
Które kierunki są najbardziej popularne?
- Bez wątpienia najbardziej oblegana jest architektura i urbanistyka. W tym roku mieliśmy tam ponad tysiąc kandydatów na dwieście miejsc. Tuż za nią postępuje architektura krajo-brazu. Trzeba powiedzieć, że krakowska szkoła architektury jest ceniona w kraju, co przekłada się na ilość chętnych na studia. Bardzo atrakcyjne jest również budownictwo, mimo recesji gospodarczej cieszy się ono ogromnym zainteresowaniem. W tym roku przyjęliśmy ponad sześciuset słuchaczy z grona tysiąca ośmiuset chętnych. Powodzeniem cieszy się też inżynieria biomedyczna oraz - tradycyjnie - informatyka. Na ten drugi kierunek przyjęliśmy w tym roku dwa razy więcej osób niż proponowaliśmy miejsc.
Uczelnia stara się też o tzw. kierunki zamawiane.
- Realizowaliśmy dotąd program pilotażowy z tym związany. Programem objętych było sześćdziesięciu studentów, z czego trzydziestu otrzymywało miesięczne stypendium w wysokości tysiąca złotych. Wystartowaliśmy też w kolejnej edycji programu, która miała charakter konkursowy. Kształcenie zamawiane chcieliśmy realizować na dziesięciu różnych kierunkach. Nasz wniosek nie zyskał uznania, ale odwołaliśmy się od decyzji komisji, uważając, że niektóre argumenty zostały po prostu pominięte. Nasza propozycja obejmowała bowiem kształcenie w postaci pewnego bloku kierunków. Ufam, że odwołanie skończy się sukcesem. Program stypendialny związany z kierunkami zamawianymi jest silnym magnesem przyciągającym studentów. Podkreślę jednak, że mimo odrzucenia naszego wniosku konkursowego zanotowaliśmy w tym roku o cztery tysiące więcej rejestracji chętnych na studia niż w roku ubiegłym.
Prócz kierunków technicznych oferujecie również kierunki artystyczne.
- Charakter artystyczny mają w pewnym stopniu studia na kierunkach architektura i urbanistyka oraz architektura krajobrazu. Wymagane są na nich umiejętności związane z rysowaniem, a także rozległa wiedza humanistyczna. Łączą one zagadnienia techniczne ze sprawami ducha i wyobraźni.
Uczelnia stara się oferować swoim studentom nowe możliwości kształcenia.
- W ramach PK działa znane w Krakowie Centrum Pedagogiki i Psychologii. Nasi studenci - także ci ze studiów doktoranckich - mogą w nim zyskać uprawnienia pedagogiczne. Usługami Centrum zainteresowane są także inne krakowskie uczelnie, np. Uniwersytet Rolniczy. Oferta skierowana jest do szerokiego grona zainteresowanych. Chcemy też rozwijać kształcenie na odległość i uruchamiać odpowiednie platformy edukacyjne. W tym roku akademickim odbyło się szereg szkoleń związanych z tym projektem, dokonaliśmy też wyboru platformy edukacyjnej. To świetny sposób przekazywania wiedzy i interaktywnego komunikowania się ze studentami.
A jak radzą sobie na rynku pracy absolwenci Politechniki Krakowskiej?
- W rankingu opublikowanym w ubiegłym roku przez tygodnik "Newsweek" Politechnika zajęła pierwsze miejsce. Ranking brał pod uwagę wskaźnik absolwentów uczelni, którzy zajmują stanowiska kierownicze, menedżerskie i dyrektorskie. To ważny sygnał świadczący, że kształcimy dobrych fachowców na rynek pracy. Do tej pory nasi absolwenci nie mieli żadnych problemów ze znalezieniem zatrudnienia. Absolwenci budownictwa, architektury czy wszystkich kierunków na Wydziale Mechanicznym są po prostu rozchwytywani. Naszym studentom staramy się zaszczepić umiejętność ustawicznego i permanentnego kształcenia się. Absolwenci Politechniki wynoszą ze studiów tzw. imperatyw kształcenia - przekonanie, że muszą się stale uczyć i podnosić kwalifikacje. Jest to szczególnie ważne w kierunkach technicznych. Tutaj nie da się podejmować zawodowych wyzwań, jeżeli nie jest się na bieżąco z nowościami w technologii, technice, obliczeniach.
Politechnika ma też bogatą ofertę pozaedukacyjną dla swoich studentów. Jednym z jej elementów jest sport.
- Na kulturę fizyczną kładziemy spory nacisk. Zajęcia z WF są wpisane w program studiów i mają charakter obowiązkowy. Każdy student może zapisać się do sekcji AZS, których jest aż dwadzieścia i które działają bardzo sprawnie. Nasza drużyna siatkarska np. gra w II lidze, a cały czas liczymy, że awansuje do I ligi. Mamy dobre obiekty sportowe w Czyżynach i przy ul. Montelupich. Dysponujemy ośrodkiem w Żywcu, gdzie studenci mogą nabywać umiejętności żeglarskich. Przez całe wakacje trwają tam szkolenia, można zdobywać tytuły żeglarza i sternika. Chcemy też, aby nasze obiekty sportowe - także ośrodek w Żywcu - były dostępne dla osób niepełno-sprawnych, by mogły one bez problemów brać udział w życiu sportowym.
Studenci mogą także korzystać z oferty artystycznej.
- Politechnika może się pochwalić chórem "Cantata" działającym pod kierownictwem mgr Marty Stós. Ci studenci (ale nie tylko studenci, bo także absolwenci), którzy mają odpowiednie predyspozycje wokalne, chętnie korzystają z możliwości, jakie daje uczestnictwo w tym zespole, a my na jego działalność nie żałujemy środków. Praktycznie bez przerwy trwają też na uczelni rozmaite wystawy. Odbywają się w dwóch miejscach, jedno to galeria "Kotłownia", drugie to galeria "GIL". Ja sam z dużą radością zawsze przychodzę na organizowane tam wernisaże. Niedawno na przykład prezentowaliśmy wystawę twórczości osób niepełnosprawnych z krakowskiej Krowodrzy, ale swoje prace pokazują u nas też nasi absolwenci, którzy związali się ze sztuką. Uczelnia wspiera także działalność Teatru Zależnego.
Dlaczego warto studiować na PK?
- Odpowiedź jest dość prosta - nasza uczelnia oferuje kierunki studiów, które są atrakcyjne. Nie produkujemy bezrobotnych, a nasi absolwenci są przygotowani do działania na europejskim rynku pracy. Są przygotowani do podejmowania wyzwań, jakie stawia przed nimi współczesna gospodarka. Wydaje mi się, że to właśnie jest podstawowa wartość Politechniki. Mamy znakomitych specjalistów i - krótko mówiąc - na Politechnice jest się od kogo uczyć. Często podkreślam, że nasza kadra ma znakomite kompetencje i potrafi przekazać wiedzę studentom. Absolwenci wychodzą stąd wyposażeni w istotne wiadomości, ale też w świadomość, że muszą się ustawicznie kształcić.
Rozmawiał: Paweł Stachnik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski