Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto do Puszczy?

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Bramkarz Marcin Staniszewski straci początek wiosennych rozgrywek
Bramkarz Marcin Staniszewski straci początek wiosennych rozgrywek Fot. Michał Gąciarz
II liga piłkarska. Transfery coraz bliżej, klub szuka bramkarza

- Na pewno chcemy podpisać kontrakt z Damianem Łanuchą, który pomyślnie przeszedł testy - przyznaje Tomasz Tułacz, trener Puszczy. - Podobnie sytuacja wygląda z Dominikiem Zawadzkim, rocznik 1998, i Dawidem Szagałą, rocznik 1999. Szukamy też kolejnych, obok Łanuchy, seniorów. Wiadomo jednak, że pozyskiwanie zawodników zależy nie tylko od ich umiejętności sportowych, ale też możliwości finansowych naszego klubu - podkreśla szkoleniowiec.

Łanucha, lat 27, ma wzmocnić rywalizację w środku pola. Jesienią grał w III-ligowych Karpatach Krosno (jest w trakcie rozwiązywania kontraktu z tym klubem), wcześniej przez cztery lata na wyższym poziomie w Stali Stalowa Wola.

Środkowym pomocnikiem jest też Zawadzki, z kolei Szagała to napastnik - obu Puszcza traktuje jako inwestycje na przyszłość. W tym samym celu zmierzają poszukiwania bramkarza. - Rozglądamy się za zawodnikiem, który mógłby występować w zespole juniorów, myślimy o chłopaku urodzonym w roku 1999 - wyjaśnia Roman Koroza, dyrektor klubu. Podkreśla: - Stanęliśmy przed koniecznością poszukania bramkarza, bo na pierwsze tygodnie rundy wiosennej pozostał nam tylko Andrzej Sobieszczyk.

Przypomnijmy, że Marcin Staniszewski, który jesienią był numerem 1 w bramce „Żubrów”, podczas zgrupowania w Woli Chorzelowskiej miał atak wyrostka robaczkowego, przeszedł operację i na razie jest zupełnie wyłączony z treningów.

Do ataku Puszczy przymierzany był Sebastian Łętocha ze Stali Mielec. Pokazał się w sparingach, ale jego przygoda z niepołomickim klubem już się zakończyła. Puszcza nie rezygnuje z poszukiwań napastnika. Do linii obrony możliwe jest pozyskanie Mateusza Bartkowa z Sandecji.

Kontraktowanie nowych piłkarzy zapewne spowoduje też ruch w drugą stronę. Wiosnę na wypożyczeniu w innym klubie zapewne spędzi Dawid Kuliga. A pewnie nie on jedyny. - Sytuacja jest dynamiczna. Wiadomo, że są zawodnicy, którzy liczą na więcej szans, więcej minut gry - przyznaje Tułacz.

Czasu na montowanie składu jeszcze trochę zostało, rozgrywki wznowione zostaną 4 marca. Jutro Puszcza rozegra kolejny sparing - z innym II-ligowcem, ROW-em Rybnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski