Kto jest w Sejmie milionerem

Ostatnie dane, na koniec grudnia 2015 roku, wskazują, że Jerzy Meysztowicz jest najzamożniejszym posłem z Małopolski głównie z powodu domu wycenionego na 4,3 mln zł. Jest też najbardziej zadłużony, ale „tylko” na 1 mln zł. Parlamentarzysta Nowoczesnej ma mienie, które niewielu Polaków posiada, m.in. zegarki marki Rolex i Patek Philippe oraz zabytkowe meble.

Daleko mu jednak do Marka Jakubiaka z Kukiz’15, największego krezusa wśród wszystkich posłów, którego całość majątku wynosi ok. 63 mln zł, a nawet najbogatszego posła z Małopolski w ubiegłej kadencji Andrzeja Guta-Mostowego (w 2014 r. miał majątek wart ok. 36 mln zł). Mienie Meysztowicza szacowane jest na ok. 9 mln zł.

Pieniądze

W złotych (na koncie, w funduszach itp.) największe zasoby w 2015 r. mieli spośród posłów małopolskich: Lidia Gądek (PO) - 350 tys.; Rafał Trzaskowski (PO) - 331 tys.; Marek Polak (PiS) - 316 tys.; Anna Czech (PiS) - 281 tys.; Beata Szydło (PiS) - 228 tys.; Wiesław Krajewski (PiS) - 220 tys.; Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) - 210 tys. oraz Jerzy Meysztowicz (N) 210 tys.

W dolarach najwięcej zadeklarowali: Krajewski: 20 tys. i Michał Wojtkiewicz (PiS) - 10 tys., zaś w euro: Meysztowicz - 35 tys.; Bogusław Sonik (PO) - 25 tys. i Arkadiusz Mularczyk (PiS) - 5,7 tys.

Zero w rubryce „zasoby pieniężne” wpisało troje posłów: Urszula Augustyn (PO), Piotr Naimski (PiS) oraz Włodzimierz Bernacki (PiS), choć ten ostatni w 2015 r. zarobił 261 tys. zł. Stosunkowo niewielkie oszczędności mieli: Wiesław Janczyk (PiS) - 5 tys. zł; Barbara Bartuś (PiS) - 6 tys. zł i Dorota Niedziela (PO) - 8,9 tys. zł.

Majątek nieruchomy

Niektóre porównania są zaskakujące. Swój 450-metrowy dom Meysztowicz wycenił na 4,3 mln zł. Tej samej wielkości dom Zbigniew Biernat (PiS) oszacował na 650 tys. zł. Józef Lassota (PO) ma 350-metrowe lokum warte 500 tys. zł, a Ireneusz Raś (PO) 180 metrów wycenił na 780 tys. zł. Spory dom ma premier Beata Szydło (246 mkw, wartość 400 tys. zł). Lidia Gądek mieszka w jeszcze większym, bo 260-metrowym, lecz skromniej wycenionym (250 tys. zł).

Mularczyk wycenia swoje 233 mkw. na 650 tys. zł, a Janczyk taką samą powierzchnię na 350 tys. zł. 103-metrowe mieszkanie Rafała Trzaskowskiego jest warte 930 tys. zł, zaś 75-metrowe Piotra Naimskiego - 530 tys. zł. Minister Andrzej Adamczyk (PiS) deklaruje 37 mkw. o wartości 146 tys. zł.

Gospodarze

Najwięcej ziemi posiada Norbert Kaczmarczyk (Kukiz’15) - 27,3 ha. Uprawia na niej zboża i warzywa. W 2015 r. uzyskał z tej powierzchni 7 tys. zł dochodu, 6 tys. zł w ramach dopłat bezpośrednich i 100 tys. zł dopłaty unijnej. Janczyk gospodaruje na 13,6 ha, z których w 2015 r. uzyskał dochód w wysokości 27 tys. zł. Lidia Gądek ma 16 ha, a Jan Duda (PiS) 5,3 ha.

Dochody w 2015 r.

Jerzy Meysztowicz, jak przystało na przedsiębiorcę, uzyskał najwyższe dochody - prawie 400 tys. zł. Ponad 200 tys. zł mieli: Włodzimierz Bernacki (261 tys., w tym 150 tys. jako nauczyciel akademicki, a resztę jako poseł); Ryszard Terlecki (PiS - 261 tys., w tym 42 tys. z tytułu emerytury); Wojtkiewicz (252); Biernat (251); Lassota (216), Marek Sowa (PO - 215); Urszula Rusecka (PiS - 209); Andrzej Czerwiński (PO - 201).

Około 205 tys. zł zarobił Bogusław Sonik, w tym 31,3 tys. euro dostał z Parlamentu Europejskiego, choć pracę w nim zakończył w 2014 r. Najmniej w 2015 r. zarobili do 31 października, czyli zanim zostali posłami: Wiesław Krajewski - 13,2 tys. zł diety radnego; Józef Leśniak (PiS) - 20 tys. zł diety radnego, Elżbieta Borkowska (Kukiz’15), która dostała niecałe 30 tys. zł w ramach stypendium, Jan Duda - 55 tys. zł (z działalności gospodarczej), Ewa Filipiak (PiS - 70 tys. zł).

Małgorzata Wassermann (PiS) do końca października z pracy adwokata uzyskała dochód w wysokości 106 tys. zł. W Sejmie zarobi więcej.

Posłowie otrzymują rocznie od 140 do 180 tys. zł. Taka rozpiętość wynika z tego, że szefowie lub wiceszefowie komisji i stałych podkomisji mają jeszcze dodatki. Wyższe płace przysługują też marszałkom i wicemarszałkom Sejmu.

Samochody

Minister Jarosław Gowin nie zadeklarował żadnego samochodu, podobnie jak Borkowska i Kaczmarczyk. Pozostali mieli, w tym część przynajmniej dwa. Najstarsze auto ma... Jerzy Meysztowicz - peugota z 1970 r. Piotr Naimski jeździ 26-letnim mercedesem, który wycenił na 16 tys. zł.

Cenne rzeczy

Posłowie mają obowiązek podać w oświadczeniu majątkowym przedmioty, których wartość przekracza 10 tys. zł.

Oprócz zegarków marki Rolex i Patek Philippe, Meysztowicz ma również rodzinne srebra, obrazy i zabytkowe meble. Sonik wpisał obrazy, Trzaskowski - fortepian, lustro weneckie i cenne meble, a prof. Bernacki - bibliotekę z około 7000 tomów. Jan Duda zadeklarował... spinkę do krawata, Anna Paluch (PiS) - fortepian, a Wojtkiewicz - zegarek marki Omega.

Zobowiązania

Najbardziej zadłużonym posłem z Małopolski w grudniu 2015 r. był Meysztowicz. Łącznie miał do spłacenia 1 mln zł.

437 tys. zł kredytu (na budowę domu) ciążyło na Ireneuszu Rasiu. Marek Sowa miał w sumie 433 tys. zł kredytu, w tym 60 tys. zaciągnięte od brata, ks. Kazimierza Sowy.

99 tys. franków (dziś równowartość ok. 395 tys. zł) miała do spłacenia Agnieszka Ścigaj (Kukiz’15), a 100 tys. franków Krajewski. 98 tys. euro kredytu (dziś równowartość 430 tys. zł) miał jeszcze do spłaty Jarosław Szlachetka (PiS).

Dwadzieścioro posłów z Małopolski na koniec 2015 roku nie miało żadnego długu.