BOCHNIA. Jest lodowisko
Poprzedniej zimy stworzył olbrzymie lodowisko, na którym jednocześnie jeździło w godzinach "szczytu" kilkanaście osób. W tym roku lodowisko przy "piątce" jest mniejsze, około 7 - 8 arów, lecz za to znakomicie utrzymane. Sporej już grubości tafla jest dwa razy dziennie wzmacniana i wyrównywana nową warstwą szybko zamarzającej wody. Kłopot tylko w tym, że łyżwiarzy jest jak na lekarstwo.
Dyrektor przyczyn tego zjawiska upatruje w tym, że łagodne zimy, jakie były przez ostatnie lata, doprowadziły do tego, iż nikt w Bochni lodowisk nie urządzał. Mieszkańcy odzwyczaili się więc od jeżdżenia na łyżwach i nie kupowali sprzętu. Teraz, gdy jest lodowisko, młodzież nie ma pojęcia o sportach łyżwiarskich i nie ma... łyżew. Szkoła dysponuje zaledwie kilkoma parami (małe numery), które mogłaby pożyczać chętnym. - "Jeżeli w szafach i pawlaczach komuś zalegają niepotrzebne łyżwy, szczególnie męskie, chętnie je przyjmiemy i będziemy bezpłatnie udostępniać młodzieży" - mówi dyrektor.
Przypominamy, że do renesansu łyżwiarstwa pragną także przyczynić się bocheńscy strażacy. Oferują oni dyrektorom szkół podstawowych i gimnazjów w całym powiecie bezpłatne wykonywanie lodowisk przy użyciu profesjonalnego sprzętu. Wystarczy zadzwonić do KP PSP - tel. 611 60 97 wew. 36, aby ustalić wszystkie szczegóły.
(PK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?