Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto może wygrać w niedzielę?

Redakcja
SAMORZĄD. W Niepołomicach i Wieliczce o fotel burmistrza walczy po trzech kandydatów.

Opinie, że dojdzie do dogrywki dwóch kandydatów szczególnie często pojawiają się w Wieliczce. O władzę w solnym mieście starają się bowiem dwie osoby powszechnie znane, a trzeci kandydat ma za sobą sztab partyjny. Jak sami kandydaci oceniają swe szanse podczas niedzielnych wyborów?

- Praca, którą wykonałem przez cztery lata, spotkania z mieszkańcami i ponad cztery tysiące zebranych podpisów poparcia dla mojego komitetu wyborczego pozwalają mi na optymizm - twierdzi ubiegający się o reelekcję burmistrz Wieliczki Artur Kozioł (KWW Artura Kozioła, należy do PiS).

Na znaczące poparcie wyborców liczy Jan Sikora (KWW Ponad Podziałami, bezpartyjny), który o fotel burmistrza ubiega się po raz pierwszy. - W Wieliczce znają mnie chyba wszyscy, pracowałem w Kopalni Soli prawie 30 lat. Mam doświadczenie w zarządzaniu i w pracy samorządowej. Sądzę, że skończy się na drugiej turze, ponieważ kandydatów jest trzech, a każdy ma inne atuty, które mogą podobać się wyborcom - uważa Jan Sikora.

Jednym partyjny - przynajmniej oficjalnie - kandydat na szefa Wieliczki to Piotr Ptak (KW PO). Wielicki przedsiębiorąca, przewodniczący os. Śródmieście jest najmłodszy z kandydatów.

W Niepołomicach wszyscy pretendenci do szefowania samorządowi o głosy wyborców będę strać się po raz pierwszy. Burmistrz Roman Ptak, który pełni tę funkcję o jesieni ubiegłego roku, gdy Stanisław Kracik został wojewodą małopolskim, od początku twierdził, że wystartuje w najbliższych wyborach, choćby po to by sprawdzić jak mieszkańcy ocenią jego kilkunastomiesięczne zaradzanie gminą. W tej sprawie są wśród niepołomiczan tradycyjnie różnie zdania, jednak w opinii wielu osób Roman Ptak ma sporą szansę wygrać wybory już w pierwszej turze.

Jego konkurenci są ostrożni w opiniach. - Mówiąc szczerze, to w gronie kandydatów czuje się trochę jak kopciuszek. Obaj moi konkurenci mają poparcie swych partii, a ja jestem niezależny. Poza tym urzędujący burmistrz jest zawsze w jakiś sposób uprzywilejowany, jeśli chodzi o głosy wyborców - twierdzi Józef Trzos, kandydat na burmistrza Niepołomic KWW Lista Niezależna. Natomiast Marek Burda (KW PiS) mówi: - Staram się przekonać ludzi do swej wizji Niepołomic. Czy mi się to uda, pokaże wynik wyborów.

Jolanta Białek

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski