Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto zapomniał o lęgach ptaków w zakamarkach pustego szkieletora?

Anna Agaciak
Anna Agaciak
Rozbiórka szkieletora rozpoczęła się na początku kwietnia tego roku
Rozbiórka szkieletora rozpoczęła się na początku kwietnia tego roku Fot. Andrzej Banaś
Kontrowersje. Jeśli w konstrukcji wieżowca są ptaki i nietoperze, jego rozbiórka może zostać wstrzymana nawet na wiele miesięcy. Kto jest winien?

Przebudowa najszpetniejszego obiektu w Krakowie, słynnego szkieletora, przygotowywana jest od 10 lat. Całe miasto czeka na nią z niecierpliwością. Tymczasem, jak królik z kapelusza, pojawiła się informacja o możliwym wstrzymaniu prac rozbiórkowych do 15 października ze względu na sezon lęgowy. Rodzą się pytania, kto zawinił? Komu zależy na zablokowaniu tej inwestycji? Dlaczego urzędnicy nie doradzili wykonawcy, jak ma prowadzić prace?

Inwestorzy z GD&K zapewniają, że w obiekcie nie ma żadnych gniazd. - Mamy wszystkie wydane zgody na prowadzenie budowy, także pozwolenia środowiskowe - stwierdza Magdalena Zielińska-Warszawa, członek zarządu GD&K Group. Przyznaje jednak, że nie ma ekspertyz przyrodniczych, potwierdzających lub wykluczających obecność ptasich gniazd.

Tylko taka ekspertyza, wykonana najlepiej rok przed przystąpieniem do prac, podpowiedziałaby, jak pogodzić obecność ptaków i zaplanowany remont. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydałaby stosowne decyzje np. o konieczności montażu budek dla ptaków w okolicach.

Według ornitologów decyzje środowiskowe, które posiada inwestor, nie są wystarczające do prowadzenia prac. To tak jak ze zgodą na wycinkę drzewa. Jeśli ma być ono usuwane w sezonie lęgowym to wymagane jest potwierdzenie, że nie ma tam gniazdujących ptaków. Dopiero potem można ciąć.

Krakowscy przyrodnicy stwierdzają, że opuszczony od 40 lat szkieletor mógł się stać schronieniem i miejscem lęgowym dla wielu gatunków ptaków. - Potwierdzenia jednak nie mamy, obiekt był zamknięty od lat, nie znamy żadnych ekspertyz przyrodniczych - mówi Mariusz Waszkiewicz z Towarzystwa na rzecz Ochrony Przyrody.

Dlaczego jednak nie alarmowali o swych przypuszczeniach wcześniej, np. z chwilą ogłoszenia prawomocnego pozwolenia na budowę? Wtedy deweloper miałby szanse na dopełnienie wszystkich obowiązków. - Sądziliśmy, że inwestor ma wszystkie wymagane dokumenty do prowadzenia prac, także w sezonie lęgowym - wyjaśnia doktor Kazimierz Walasz z Małopolskiego Towarzystwa Ornitologicznego. - Procedury są przecież ogólnodostępne, wynikają z prawa budowlanego i ustawy o ochronie przyrody. Dopiero teraz otrzymaliśmy zgłoszenie od mieszkańców Grzegórzek o możliwym zagrożeniu ptaków, więc wysyłamy wniosek do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o kontrolę - tłumaczy.

Dlaczego miejscy urzędnicy, odpowiedzialni za wydawanie zezwoleń na prace remontowe i budowlane, mogące mieć wpływ na środowisko, nie przypomnieli inwestorowi o koniecznych ekspertyzach przyrodniczych?

Jadwiga Warat-Hapońska, dyrektor Wydziału Architektury i Urbanistyki UMK wyjaśnia, że podczas wydawania pozwolenia na budowę uwzględniono wymogi dotyczące ochrony gatunkowej grzybów, roślin oraz zwierząt na terenie objętym wnioskiem. Nie stwierdzono wtedy siedlisk fauny i flory objętej ochroną gatunkową.

Przypomnijmy jednak, że pozwolenie na budowę wydano w 2014 roku na podstawie materiałów dotyczących wymogów ochrony środowiska z 2011 roku. Od tego czasu, jak przyznają urzędnicy, w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Srodowiska sytuacja mogła się diametralnie zmienić.

- Inwestor jest zobowiązany do przestrzegania prawa. Nawet jeśli twierdzi, że siedlisk ptaków tam nie ma, dla świętego spokoju powinien wykonać potwierdzającą to ekspertyzę przyrodniczą, aby spokojnie prowadzić prace - stwierdza dobitnie Maciej Głód, kierownik referatu przyrody Wydziału Kształtowania Środowiska UMK.

Bożena Kotońska, konserwator przyrody z RDOŚ uważa, że to Wydział Kształtowania Środowiska UMK powinien zbadać sprawę. Dodaje także, że MTO może powiadomić nadzór budowlany o zagrożeniu zwierząt pod ochroną.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski