Ku 10 procentom rynku

W ubiegłym tygodniu gościł w Krakowie dr Fulvio Menegotto, przedstwiciel zarządu koncernu Baxi. Okazją do spotkania z polskimi kontrahentami było otwarcie składu celnego kotłów, bojlerów i części zamiennych zlokalizowanego w siedzibie krakowskiej firmy Trapez Carbo.
 - W Polsce firma Baxi stopniowo buduje swój wizerunek i sukcesywnie powiększa udziały w rynku urządzeń grzewczych. W Europie plasujemy się na drugim miejscu pod wględem produkcji i sprzedaży kotłów oraz podgrzewaczy wody. Naszym celem jest osiągnięcie w ciągu 2-3 najbliższych lat co najmniej 10-procentowego udziału w rynku urządzeń grzewczych w Polsce. Jestem przekonany, że tego typu inwestycje jak skład celny oraz współpraca z solidnym partnerem, jakim jest Trapez Carbo, pomogą nam osiągnąć ten cel - powiedział dr Fulvio Menegotto.
 - Otwarty dzisiaj skład celny pomoże nam zachować płynność dostaw zarówno kotłów, bojlerów, jak też pełnego asortymentu części zamiennych. Produkty marki Baxi to bardzo solidne i nowoczesne urządzenia. Jesteśmy przekonani, że zarówno parametry techniczne kotłów i podgrzewaczy, nowoczesne rozwiązania techniczne zastosowane w nich oraz estetyka wykonania sprawią, że polscy instalatorzy oraz inwestorzy szybko przekonają się do urządzeń ze znakiem Baxi - mówi mgr inż. Krzysztof Horbaczewski, dyrektor PPHU Trapez-Carbo, wyłącznego importera fabryki Baxi Sp.A.
 Grupa Baxi to potężna korporacja, której roczny obrót zamyka się kwotą 1,1 mld USD, zatrudnia 7500 osób i eksportuje swoje produkty do ponad 30 państw na całym świecie. Skala produkcji sprawia, że pozycja Baxi wśród największych światowych producentów kotłów i podgrzewaczy jest bardzo wysoka. Na pierwszym miejscu w tej klasyfikacji jest Hepwort/Vaillant, natomiast drugie miejsce ex aequo zajmują obecnie Baxi i Bosch, mając po 10 proc. udziału w rynku. Znaki fabryczne należące do grupy Baxi to: Westen, Potterton, Heatrae Sadia, Brötje, Main, Elson, Valor, Chappee, Andrews, Gainsborough, Aqualisa, Wonderfire, Powermax, Rycroft, Santon, Range, Sentry, Ideal Standard.
  Tekst i fot. ROBERT GLAC