Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kubica gromi rywali i zdobywa mistrzostwo

Redakcja
W klasie WRC-2 królów jest dwóch. I są to krakowianie - Robert Kubica i Maciej Baran. Wygrywając Rajd Hiszpanii, dwunastą rundę mistrzostw świata, już w Katalonii zapewnili sobie koronację, i to w pierwszym sezonie wspólnych startów. - Lepiej się nie dało - uśmiechnięty Kubica nie krył wczoraj radości.

RAJDY SAMOCHODOWE. Robert Kubica i Maciej Baran koronowani w Katalonii

Na maskę citroena ds3 rrc lały się strumienie szampana, a wokół powiewały biało-czerwone flagi. - Kubica jest nie tylko wielki, ale również piekielnie szybki; jest geniuszem; w jego żyłach płynie nie krew, a benzyna; frunął po odcinkach - tak rewelacyjny występ komentowali specjaliści i fani.

Gratulacje składali mu nie tylko liczni wielbiciele jego talentu, cały team Citroena, ale również konkurenci do mistrzowskiego tytułu. - Wspaniała jazda - rzekł Abdualziz al-Kuwari, klepiąc Polaka po plecach. - Roberta w tym sezonie nie dało się objechać - przyznał Katarczyk.

Kubica i Baran są pierwszymi Polakami, którzy zdobyli tytuły mistrzów świata FIA. - Sezon był bardzo udany. Mistrzostwo nie było jednak moim głównym celem, ale nauka - wyznał Robert Kubica. - Mimo to jestem bardzo zadowolony z tytułu - mówił szczęśliwy.

O skali talentu Polaka świadczy fakt, że w siedmiu startach, prowadząc citroena nie w pełni sprawną ręką, pięć razy zwyciężał, a raz był drugi, i to wszystko w pierwszym sezonie startów w MŚ. - Chciałem również sprawdzić, jak zachowuje się moja ręka. Początkowo nie było łatwo, ale z rajdu na rajd obserwowałem poprawę. Ten sezon przeznaczony był na rehabilitację. Przede mną jeszcze długa droga - podkreślił.

Kubica w Katalonii rozpoczął od mocnego uderzenia. Po trzech piątkowych - rozgrywanych w nocy - odcinkach specjalnych, był pierwszy w klasie WRC-2, mając ponad 50 sekund przewagi nad Elfynem Evansem. W klasyfikacji generalnej wyprzedzał trzy samochody WRC (o kilkadziesiąt koni mocniejsze niż jego ds3 rrc). W pobitym polu pozostawił m.in. Nassera Al-Attiyaha, Abdulaziza Al-Kuwariego (głównego rywala w walce o MŚ, w Katalonii startującego jednak WRC) oraz Khalida Al-Qassimiego (ustępuje miejsca Kubicy w swoim WRC podczas Rajdu Wielkiej Brytanii). To był nokaut.

Złudzeń, kto jest najszybszy w WRC-2, Kubica rywalom nie pozostawił również podczas sobotnich dziennych zmagań. Jechał jak natchniony. - Musimy zachować spokój, ukończyć rajd, znaleźć właściwe tempo - mówił po jednym z odcinków. Jechał szybko, pewnie, bez nadmiernego ryzyka, choć przyznał, że zdarzyło mu się wylądować na "nosie". Wczoraj jechał już tylko taktycznie, cały czas kontrolując sytuację. - Staramy się ukończyć rajd - przyznał. Do mety dotarł jako pierwszy w WRC-2, mając ponad 5 minut przewagi nad Yazeedem Al-Rajhim. W generalce był 9.

W Rajdzie Wielkiej Brytanii, ostatniej rundzie mistrzostw świata, która odbędzie się w połowie listopada, wystartuje za kierownicą citroena ds3 wrc.

Jaka przyszłość przed Kubicą? To tylko on wie! Jedno jest pewne, taki sportowiec to bezcenny skarb dla każdego zespołu - rajdowego i wyścigowego.

Marek Długopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski