Polak rozpoczął spokojnie, od siódmego czasu na pierwszym odcinku specjalnym. Na kolejnym oesie był dopiero 12., gdyż we mgle nie tylko „stracił widoczność”, wjechał nie w tę drogę co trzeba, ale jeszcze zgasł mu silnik w fordzie fieście rs wrc.
Najlepiej poszedł mu szósty odcinek, gdy linię mety minął jako 3. – Toczymy się. Mamy tylko przedni napęd – mówił po siódmym. Awaria najprawdopodobniej wału napędowego kosztowała go ponad 2 minuty i spadek na 14. pozycję. Na kolejnych dwóch oesach stracił ponad 4 minuty. – Mam nadzieję, że uda się naprawić auto – mówił. Do prowadzącego Andreasa Mikkelsena (vw polo) traci blisko 8 minut.
Michał Sołowow jest 14. (również fiesta rs wrc), a Jarosław Kołtun 21. (fiesta r5).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?