Polak, prowadzący citroena ds3 rrc, jechał szybko, ale bez nadmiernego ryzyka.
Nad najgroźniejszym rywalem, Brytyjczykiem Elfynem Evansem (ford fiesta r5), na zaledwie 4,55 km odcinku, uzyskał wczoraj blisko 5-sekundową przewagę. O jeździe bez ryzyka mówił również Brytyjczyk.
- Mam nadzieję, że tym razem powalczymy z Robertem - dodał Evans. Jeśli Kubica w niedzielę zamelduje się na mecie pierwszy lub drugi, to odzyska prowadzenie w klasie WRC-2.
- To był fantastyczny dzień - cieszył się wczoraj wieczorem Sebastien Ogier (volkswagen polo wrc). Trzecie miejsce na pierwszym odcinku specjalnym zapewniło mu bowiem pierwszy w karierze tytuł mistrza świata. - Teraz będę mógł już jechać na luzie - zapewnił szczęśliwy Francuz.
(DMA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?