- Pojadę, jak najlepiej potrafię, co nie oznacza, że tak szybko jak potrafię - stwierdził Kubica.
I tak wczoraj mknął po walijskich bezdrożach. Na drugim odcinku był siódmy, a na trzecim szósty. Po trzech oesach Polak zajmuje siódme miejsce. Biorąc pod uwagę, że jedzie z nowym pilotem (Macieja Barana zastąpił Włoch Michele Ferrara), nowym samochodem (citroen ds3 WRC) i w nowym zespole (Abu Dhabi Citroen Total World Rally Team), to bardzo udany początek.
Mniej szczęście miał Michał Sołowow (ford fiesta rs wrc). Gdy na pierwszym oesie wypychano go z rowu w fiestę uderzył Yazeed al-Rajhim. Polak stracił blisko 2,5 minuty.
(DMA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?