Kulczyk szary śpiewak

W sumie ponad 100 okazów, w tym wiele gatunków ptaków egzotycznych (m.in.: papugi, słowiki, amadyny) oraz barwne kolekcje kanarków można było zobaczyć na wystawie, zorganizowanej przez krakowski oddział Polskiego Związku Hodowców Kanarków i Ptaków Egzotycznych.
   Do najciekawszych okazów, prezentowanych na wystawie, która odbyła się w SP nr 34 przy ul. Urzędniczej w Krakowie, zaliczyć można było papugi: aleksandretty - szarogłowe, siwogłowe i obrożne, a także pochodzące z Australii papugi królewskie. Były też papużki nierozłączki oraz jedna papuga o imieniu Filip, która mówi ludzkim głosem. Niestety, nie udało nam się namówić jej na krótką rozmowę.
   - Ta papuga, która jest gatunkową mieszaniną aleksandretty chińskiej z aleksandrettą większą, najczęściej mówi wtedy, kiedy się jej o to nie prosi. Jej właściciel wyznał nam, że najbardziej jest ona rozmowna w czasie sprzątania, przy włączonym odkurzaczu - wyjaśnił Wiesław Gorgosz, prezes krakowskiego oddział PZHKiPE, obecnie zrzeszającego ponad 20 członków.
   Wśród wystawionych ptaków uwagę zwracała również amadyna wspaniała - najpiękniejszy łuszczak świata, a także pojedynczy okaz drobnego afrykańskiego ptaszka - kulczyka szarego śpiewaka, który - zdaniem hodowców - piękniej śpiewa od słowika i skowronka. Ciekawie prezentowała się również m.in. kolekcja kanarków kształtnych Adama Świerczka z Krakowa.
   - W swojej hodowli mam obecnie około 150 kanarków. Część z nich trzymam w domu, a część w specjalnym pomieszczeniu. Często śpiewają, na szczęście nie wszystkie równocześnie, więc da się wytrzymać. W nocy śpią i są cicho - opowiadał Adam Świerczek, który zwrócił uwagę na jednego z kanarków: biało upierzonego garbusa szkockiego. Ptak ten, cienki jak długopis, na sygnał hodowcy (pukanie palcami pod klatką), zawijając ogon pod patyk, na którym stał, wyginał się tworząc półokrąg. (TYM)
Zdjęcia: Anna Kaczmarz