Kult. Bez prądu

Najpierw stał za mikrofonem w zespole Poland, a potem powołał do życia Kult. W ciągu ponad trzech dekad jego istnienia, stał się on jednym z najważniejszych zespołów rodzimej sceny rockowej. W efekcie dziś to właśnie Kazik i Kult stanowią najmocniejszą część polskiego establishmentu muzycznego, wobec którego młodzi punkowcy ustawiają się opozycji.

Dowodem na to jest choćby to, że od siedmiu lat zespół Staszewskiego niczym prawdziwy dinozaur rockowy daje szeroko zakrojone koncerty akustyczne. Są one specjalnością największych gwiazd muzyki popularnej - i zostały zapoczątkowane przez Erica Claptona, który jako pierwszy zaprezentował w MTV swój występ w wersji „unplugged”.

Kult zgodził się na takie show nie bez wahania w 2010 roku. Koncert w warszawskim Och-Teatrze został nagrany, wyemitowany i opublikowany na płytach, stając się głośnym wydarzeniem na naszej muzycznej scenie. Nic więc dziwnego, że Kazik i jego koledzy zachęceni sukcesem, postanowili zaprezentować swe najważniejsze piosenki w wersji „unplugged” w całym kraju.

Pierwsza trasa Kultu „bez prądu” odbyła się trzy lata temu - i oczywiście okazała się triumfem zespołu. Nowe wersje jego piosenek sprawdziły się w akustycznym brzmieniu - odsłaniając ludyczne korzenie muzyki Kazika. Ponieważ chętnych do ich słuchania nie brakuje, Staszewski z kolegami ponownie zaprasza na koncerty „unplugged”. W Krakowie odbędzie się on w przestronnej sali Kijów.Centrum. I na pewno wypełni się ona po brzegi.