Kupczyk od 1-4 do 6-4

FUTSAL

Bramki dla Kupczyka Darkomp zdobyli: Dąbrowski 2, Kryger 2, Słupek, Zając, a dla gospodarzy Łukasz Grabowski 2 i Łukasz Olszewski 2. Kupczyk zagrał w składzie: Groszak, Kocot - Powroźnik, Kozieł, Czech, Słupek, Musiał, Dąbrowski, Pawłowski, Kryger, Zając, Seweryn.

Mecz miał niespodziewany przebieg, ponieważ do przerwy gospodarze prowadzili 3-1, a po przerwie strzelili jeszcze jedną bramkę. Dopiero zryw Kupczyka w końcówce meczu sprawił, że zdecydowany faworyt tej rywalizacji zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. - Jestem bardzo ciekawy meczu rewanżowego z ekipą z Gdańska, bo chciałbym zobaczyć jak prezentują się poszczególni gracze w dużej hali. Obiekt w Gdańsku był bardzo malutki i ciężko było się nam do niego przyzwyczaić, a rywal czuł się tam wybornie. Na szczęście udało się nam wygrać, co sprawia, że w rewanżu powinniśmy przypieczętować awans. Nie ukrywam, że kilku zawodników AZS UG przypadło mi do gustu i nie jest to zespół słaby - mówi trener Kupczyka Robert Nazarewicz. Jeśli Kupczyk wygra rywalizację z zespołem z Pomorza to awansuje do Final Four co jeste celem zespołu w tym sezonie. - Grając w finałowej czwórce Pucharu Polski wszystko może się zdarzyć. Możemy zająć ostatnie miejsce lub wywalczyć tytuł. My chcemy się przede wszystkim pokazać. Katastrofalna postawa w rundzie jesiennej sprawiła, że w lidze walczymy tylko o utrzymanie, a to nie jest wynik, którym można się chwalić. Zrobiliśmy zimą rewolucję w składzie i gramy teraz efektownie i chcemy ten styl pokazać w starciu z najlepszymi polskimi klubami - kończy trener Kupczyka Darkomp.

(pan)