Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupiłbym se wieś, ale...

Redakcja
Radosław Sikorski, znany z arystokratycznych ciągotek, ma już dość rżnięcia dziada. I – jak doniósł "Express Bydgoski” – zwrócił się do lokalnych władz, aby jego dwór Chobielin oficjalnie uzyskał status wsi.

Włodzimierz Jurasz: W CIEMIĘ BITY

Powodem jest konfuzja odwiedzających ministra gości zagranicznych, którzy błądzą po okolicy – w systemach GPS Chobielin pojawia się – o zgrozo – jako PGR, oddalony od dworku Sikorskiego o 1,5 km.

Przypomina mi się stara anegdotka – dialog, jaki rozegrał się ponoć między dwoma pisarzami, dramaturgiem o arystokratycznym rodowodzie Arturem Marią Swinarskim, a poetą ludowym Józefem Andrzejem Frasikiem.

– My obaj jesteśmy ze wsi, panie Arturze – stwierdził Frasik. – Tak, ale ja z własnej – odpowiedział Sikorski.

To jest – pardon – Swinarski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski