Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kursanci mogą sobie sami wybrać samochód na egzamin

Maciej Pietrzyk
Egzamin możemy zdawać samochodem, którym uczyliśmy się jeździć
Egzamin możemy zdawać samochodem, którym uczyliśmy się jeździć FOT. JANUSZ WÓJTOWICZ
Prawo jazdy. W Krakowie nie trzeba uczyć się jeździć toyotą yaris, w Tarnowie suzuki swift, a w Nowym Sączu mitsubishi colt, żeby nie dać się zaskoczyć podczas egzaminu.

Samochodem, którym jeździsz na kursie na prawo jazdy, możesz też zdawać egzamin. To nowe przepisy, z których mogą już korzystać kursanci na terenie całego kraju.

Dotychczas kwestia zdawania egzaminu innym samochodem niż ten, którym dysponuje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego (WORD) nie była precyzyjnie uregulowana. – Pozostawiała ośrodkom drogowym swobodę wyboru. Jeżeli chciały, mogły dopuszczać do egzaminu inne pojazdy niż swoje. Ale równie dobrze mogły się na to nie zgadzać – wyjaśnia Bernard Ka­rasiewicz, dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Tarnowie.

Teraz WORD-y będą już musiały uwzględnić to, że przyszły kierowca chce zdawać egzamin innym samochodem niż ten, który znajduje się na wyposażeniu ośrodka. To efekt znowelizowanej ustawy o kierujących pojazdami, która obowiązuje od kilkunastu dni.

– Egzamin można zdawać każdym pojazdem, który jest przystosowany do nauki jazdy – zapewnia Bernard Karasie­wicz. Dotychczas w MORD w Krakowie egzamin zdawało się jeżdżąc toyotą yaris, w Tarnowie suzuki swift, a w Nowym Sączu mit­subishi coltem. Teraz, żeby to zmienić i zdawać autem, którym uczyliśmy się jeździć, wystarczy poinformować o tym ośrodek podczas zapisywania się na egzamin.

Zmiana przepisów ma pomóc szkołom jazdy. W tej chwili bowiem, gdy tylko ośrodek egzaminacyjny zmienia swoje samochody, każda szkoła właściwie musi zrobić to samo.

– Ponieważ na wstępie zawsze słyszymy pytanie, czy mamy takie same samochody, jakimi jeździ się na egzaminie – mówi Bożena Krawczyk, instruktorka z krakowskiej szkoły nauki jazdy „Alex”

Nowe przepisy mają być też korzystne dla samych zdających – jazda dobrze znanym samochodem ma ograniczać stres podczas egzaminu.

– Może jest w tym sens, ale i tak jestem zdania, że osoba podchodząca do egzaminu na kategorię B, powinna być gotowa prowadzić każdy samochód osobowy – uważa Bożena Krawczyk.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski