Kuszenie smakoszy

Handlową imprezę zorganizowano na miejskim placu targowym przy ulicy Wesołej.Tym razem postawiono na żywność ekologiczną. Urządzenie tego targu było możliwe dzięki dofinansowaniu z budżetu województwa, które Centrum Kultury i Sportu uzyskało w ramach projektu "Nasz region - nasza szansa".

Na straganach prowadziło sprzedaż 14 wystawców z powiatu miechowskiego. Wśród nich byli też uczniowie z Zespołów Szkół - nr 1 i nr 2, którzy kusili m.in. pokazami carvingu, czyli rzeźbienia w owocach. Adam Grzebieluch przekonywał kupujących, że najlepsze są oleje naturalnie tłoczone. Oferował lniany oraz z rzepaku i ostropestu.

Sporym powodzeniem cieszyło się stoisko serowarni "Magdalenka" z Chobędzy. Mozarella z czosnkiem niedźwiedzim, kozieradką, pomidorami czy serek z czarnuszką lub kminkiem sprzedawano w szybkim tempie. - Pierwszy raz skosztowałam sera z czarnuszką. Ma nietypowy smak.

Kupiłam, bo dotychczas nigdzie nie miałam takiej możliwości - mówi pani Irena. Zaopatrywano się również w pomidory rędzińskie. Ich producent, Sławomir Gola, zapewniał, że są one zapylane przez trzmiele i naturalnie dojrzewają na krzakach.

Amatorów miały też stoiska z kapustą charsznicką,ziemniakami i czosnkiem z Biskupic, przyprawami, jabłkami z Jaksic, miodami z Kaliny Wielkiej, orzechami laskowymi oraz chlebem. Można było skosztować świeżo wyciskanych soków, placków, wędzonego karpia serwowanych przez firmę "Elpa".

- Myślę, że to ciekawy projekt. Targ był ofertą dla osób, które - robiąc zakupy na targowisku - mogły skorzystać z dodatkowej oferty - mówi burmistrz Dariusz Marczewski. Tłumów jednak nie było. - Trzeba chyba pomyśleć o innym terminie, bo we wtorek rano, mimo iż jest to dzień targowy, ludzie są w pracy - uważa jeden z klientów.