Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kwiecień plecień

Redakcja
Co się dzieje w naszej pięknej krainie, w kwietniu roku bieżącego? Dzieci rosną jak zwykle. Staruszkowie wymierają jak zawsze. Platfusy i Kaczory żrą się rutynowo. Wszyscy się martwią wizją Leppera w rządzie. Ja też się martwię, ale nie daję po sobie poznać. Gazeta W. "dotarła" do instrukcji Kiszczaka o podsłuchach. Dotarcie polegało pewnie na tym, że Michnik znowu włączył słynny magnetofon. Wiesław Kaczmarek znalazł robotę w Polmosie u Gudzowatego, który to Polmos sam mu sprzedał jako minister. Ma czym wznieść toast za III Rzeczpospolitą. Trwają poszukiwania nowego prezesa TVP za pomocą konkursu. Też bym się zgłosił, ale od kiedy przestałem być wysokim blondynem, w konkursach piękności nie startuję.

Jan Pietrzak: Jak w kabarecie

Śledcza komisja Sejmu ds. bankowości nie może ruszyć z robotą, bo trwa dobieranie śledczych członków, którzy mieli piątkę z rachunków w szkole. Jak pamiętamy z poprzedniej kadencji, uczestnictwo w komisji daje wielką popularność medialną. Można zostać polską Ciccioliną, jak Renata Beger, albo premierem z Krakowa, jak Jan Rokita. Jest się o co bić. Inna komisja, europejska mianowicie, ustaliła, że jednak w Polsce nie było więzienia CIA dla terrorystów. Czyli Lepper nie widział talibów w Klewkach. I nie wiadomo, czy to dobrze czy to źle?
W Wiśle z Płocka objawił się szybkostrzelny Jeleń, Ireneusz zresztą, piłkarz poza tym. Rząd się podlizuje młodym małżeństwom. Po becikowym planuje wydłużenie urlopów macierzyńskich. Może gorycz przeze mnie przemawia, ale kiedy ja rodziłem, żadnych udogodnień nie było.
Mimo to piątkę machnąłem, nie chwaląc się. Żeby człowiek przewidział, że kiedyś rodzicielstwo będzie premiowane przez państwo - wziąłby na wstrzymanie, poczekał do lepszych czasów.
Ryszard Bugaj uważa, że nie należy gen. Jaruzelskiego stawiać przed sądem, bo zajmie się nim historia. To może gangiem pruszkowskim też? Sądy nasze, prawdę mówiąc, powinny stworzyć jakiś wydział historyczny, do którego trafiałyby sprawy ciągnące się przez dziesiątki lat. (Afera FOZZ, pacyfikacja Wujka, Wybrzeże 1970 r. itp.)
Studenci UJ, praktykujący u chorych staruszków, natrzaskali sobie zdjęć z gołą babcią. Bardzo ich to bawiło. Tak jak niedawno pielęgniarki fotografujące się z noworodkami. Jak można określić takie obyczaje? Dzicz - nie za słabo?
Pośród takich spraw i sprawek toczy się nasze jedyne, niepowtarzalne życie, o ile oczywiście zaglądamy do telewizora i czytamy gazety. Jednak to nie jest obowiązkowe, chwalić Boga.
Jeżeli ktoś potrafi, może się wyłączyć. Pstryk i luz...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski