Górnik Wieliczka 3 (0)
Zieleńczanka0
Bramki: 1:0 Pazurkiewicz 72, 2:0 Zając 83, 3:0 Ptak 90.
Górnik: Wiśniewski – Nowak, Przetocki, Nędza, Szczepański – Kozieł, Filipowski (66 Ślęczka), Kwieciński (71 Rudzik), Pazurkiewicz, Jeleń (87 Mielec) – Zając (85 Ptak).
Zieleńczanka: Potyran – Baron (75 Krajewski), Rożek (46 Bieda), Cieszyński, Dragosz (78 Baran) – Bosak, Mitka, Rozwadowski, Krzysztonek – Bulak, Żywczak.
Sędziował: Bartłomiej Noga (Wadowice). Widzów: 150.
Piłkarze z Wieliczki mają pełne prawo cieszyć się ze zwycięstwa, które przybliża ich do utrzymania. Podopieczni Roberta Nowaka zasłużyli na pełną pulę – stworzyli więcej sytuacji, atakowali, nie kalkulowali. Trzeba jednak dodać, że mecz stał na bardzo niskim poziomie. Niedokładność w poczynaniach zawodników obu drużyn była przerażająca, a składnych akcji jak na lekarstwo.
W pierwszych 45 minutach dwukrotnie zaskoczył Jeleń. Najpierw powinien strzelać, ale zdecydował się na podanie do Kwiecińskiego, po chwili drugi raz podał swojemu koledze, temu jednak piłka podskoczyła na nierówności, a miał przed sobą pustą bramkę.
Długo utrzymujący się bezbramkowy wynik Zieleńczanka zawdzięczała w drugiej połowie Potyranowi, który bronił wyśmienicie. W końcu jednak piłkę do bramki głową posłał Pazurkiewicz, Zając wykorzystał sytuację sam na sam, a Ptak wykorzystał dobre zagranie Pazurkiewicza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
