Lalka, delfin, wieża Eiffla, to z nimi brano... ślub. Najdziwniejsze małżeństwa wszech czasów [GALERIA]
Łuczniczka, która obrała za cel... wieżę Eiffla
37-letnia Erika La Tour, była amerykańska żołnierz a obecnie zawodowa łuczniczka sportowa od wielu lat pałała miłością do przedmiotów nieożywionych. W związku z jej "dziwnymi skołonnościami" została wydalona ze służby wojskowej, jednak zbytnio się tym nie przejęła. Co więcej, w swoich upodobaniach poszła o krok dalej. Porzuciła zainteresowanie swoim łukiem (którego nazwała Lance), czy kawałkiem ogrodzenia na rzecz wieży Eiffla. W 2008 roku udała się do Paryża i podczas intymnej ceremonii z udziałem kilku przyjaciół ślubowała miłość i wierność jednemu z najbardziej rozpoznawalnych obiektów architektonicznych na świecie. Na znak, że poważnie traktuje to "małżeństwo" którtko po ceremonii zmieniła nazwisko na La Tour Eiffel.