Promocja placówki, pozyskanie dotacji na nowe wystawy, otwarcie oddziału w forcie Luneta Warszawska oraz ustanowienie narodowego dnia pamięci żołnierzy Armii Krajowej - to pomysły Marka Lasoty, świeżo upieczonego dyrektora Muzeum AK w Krakowie. W czwartym dniu urzędowania były szef krakowskiego oddziału IPN przedstawił plan naprawy borykającej się z wieloma problemami placówki.
Autor: Piotr Drabik
- Nawet nie wszyscy krakowianie są świadomi, że w tym mieście jest takie muzeum - podkreślał Lasota. Dlatego chce postawić na promocję placówki. - Ponadto środowiska opiniotwórcze powinny poświęcać tyle samo uwagi naszej placówce co na przykład Muzeum Powstania Warszawskiego - mówił.
Pomóc powinno tym ustanowienie święta pamięci żołnierzy AK. Lasota proponuje 14 lutego, czyli datę dzienną przemianowania Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową w 1942 r. (w tym roku obchodzimy 75. rocznicę tego wydarzenia).
Mimo położenia w pobliżu dworców autobusowego i kolejowego Muzeum AK wciąż nie może się pochwalić wysoką frekwencją. - To zadanie dla władz Krakowa i województwa, żeby zapewnić dogodny dojazd oraz zagospodarować plac i parking przed muzeum - dodał Lasota.
Nowy dyrektor jest również zwolennikiem otwarcia oddziału placówki w forcie Luneta Warszawska. Po II wojnie światowej więziono tam członków podziemia antykomunistycznego, a teraz nowy właściciel fortyfikacji chce na jego terenie wybudować bloki mieszkalne i biurowiec. Ponadto, zdaniem Lasoty, Muzeum AK powinno skuteczniej starać się o granty z różnych publicznych instytucji.
Objęcie sterów przez Marka Lasotę powinno zatrzymać dyrektorską karuzelę w Muzeum AK. W minionych latach prezydent Krakowa Jacek Majchrowski nie powołał na to stanowisko dwóch kandydatów wyłonionych w konkursach - Tadeusza Żaby i Ryszarda Żądły. Placówką kierował Janusz Mierzwa, nominowany przez Majchrowskiego, ale bez konkursu.
Mierzwa zrezygnował w lipcu 2015 r. i od tego czasu jego obowiązki pełniła Joanna Mrowiec, która jednak popadła w niełaskę największej organizacji kombatanckiej polskiego Podziemia z okresu wojny, czyli Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Powodem było podjęcie przez Mrowiec współpracy ze Związkiem Żołnierzy Wojska Polskiego, który ma komunistyczne korzenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
